Jak podała policja, uczestnicy zamieszek rozpalili najpierw ognisko na skrzyżowaniu. Gdy jednostka interwencyjna usiłowała utorować tam drogę straży pożarnej, na funkcjonariuszy spadł grad przedmiotów. Teren oświetlał z góry policyjny śmigłowiec, gdyż latarnie uliczne najwyraźniej powyłączano lub uszkodzono.
Przyczyna zamieszek nie jest na razie jasna. Policja prowadzi dochodzenie w związku ze szczególnie poważnym zakłóceniem porządku publicznego, podpaleniem i usiłowaniem uszkodzenia ciała. Jak zaznacza agencja dpa, na Rigaer Strasse ustawicznie dochodzi do zajść między lewicowymi autonomistami i policją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz