Dramat rozegrał się w ubiegły weekend. Ksiądz zabrał dzieci na wycieczkę do Kościeliska. Miał się nimi opiekować, ale - według śledczych - okrutnie skrzywdził jedno z dzieci. Zakradł się nocą do pokoju, w którym nocowało pięć dziewczynek. Przynajmniej jedną z nich - 9-latkę miał molestować seksualnie.
Gdy przerażona dziewczynka wróciła do rodzinnej Skawy wszystko opowiedziała matce. Zrozpaczona kobieta pobiegła na policję. Jak podaje RMF FM gdy tylko funkcjonariusze zaczęli interesować się sprawą, władze zakonu salezjanów zadecydowały o przeniesieniu duchownego. Trafił do Krakowa. Tam zatrzymała go policja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz