2018/05/24

Protestująca w Sejmie matka niepełnosprawnego Jakuba kłamała? Fundacja wydała oświadczenie w sprawie jego zatrudnienia

Iwona Hartwich, matka niepełnosprawnego Jakuba, przewodzi protestowi rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych w Sejmie. Chętnie staje przed kamerami, jej syn również nie stroni od mediów. Liderka protestu niedawno żaliła się, że jej syn nie może znaleźć pracy.
Wypowiadając się dla stacji TVN24 zapewniała, że choć Jakub był zarejestrowany w urzędzie pracy jako bezrobotny, to jednak nie otrzymał żadnej oferty zatrudnienia. Stwierdziła z żalem: – Ja bym bardzo chciała, żeby Kuba pracował.
Do żywego musiała ta wypowiedź dotknąć przedstawicieli Fundacji z Widokiem, w której, jak się okazało, Jakub znalazł zatrudnienie i to dawno temu. W związku z niezrozumiałą postawą pani Hartwig, która przedstawiła fałszywy obraz sytuacji swojego syna, Fundacja wydała oświadczenie na swoim profilu FB.
„Wobec pojawiających się spekulacji dotyczących działalności Fundacji z Widokiem, której fundatorem jest matka niepełnosprawnej dziewczynki, a które to spekulacje godzą w jej dobre imię i jej pracowników oraz utrudniają swobodne działania ukierunkowane na poprawę jakości życia dzieci i osób niepełnosprawnych, fundacja oświadcza, że Pan Jakub Hartwich
od listopada 2016 r. Jest zatrudniony w fundacji. Zatrudnienie jest dofinansowane przez PFRON. Obecnie Pan Jakub Hartwich przebywa na urlopie. Sposób spędzania czasu wolnego przez pracownika fundacji pozostaje w jego wyłącznej gestii. Fundacja prosi o uszanowanie jej działań i nie prowadzenie dyskusji dotyczącej obecnego protestu w Sejmie RP na fanpage fb prowadzonym przez fundację oraz w innych mediach. Wobec zaistniałej sytuacji możliwość umieszczania komentarzy na fanpage fb fundacji została wyłączona. Zarząd Fundacji z Widokiem.”
Nie dziwi odebranie internautom możliwości komentowania, ponieważ posypały się krytyczne, często ostre wypowiedzi wobec protestujących, w tym wobec samego Jakuba, ponoć bezrobotnego, choć przecież pracującego w Fundacji, która tak wiele dobrego robi dla osób niepełnosprawnych.
Odwiedzając profil Fundacji można też bez problemu trafić na wiele zdjęć, które przedstawiają Kubę udzielającego się w Fundacji. Widać na nich uśmiechniętego, zadowolonego, spełnionego człowieka, otoczonego gronem życzliwych mu ludzi.
Iwona Hartwich zapomniała o fakcie, że jej syn jest czynny zawodowo od dwóch lat? Manipulując faktami chciała ugrać więcej, a tymczasem może okazać się, że straci zbyt wiele.                                                                                                                                                                                                      Rząd  nie chcąc się wykłuwać z niedorozwiniętymi siedzi póki co cicho i przymyka oczy na ich matactwa  i  rozróby !!!.  Ale prędzej czy później cała ta hołota z  Hartwich  na czele opuści SEJM . A  wtedy przyjdzie czas zapłaty i wtedy dopiero ta szmata zobaczy z  kim tak naprawę zadarła i czy warto  było  . Wszystkie jej złodziejstwa i przekręty i  matactwa mogą ją zaprowadzić za kraty !!!  Bo tak powinna skończyć ta oszustka manipulująca grupą niedorozwiniętych umysłowo  ludzi !!(  nikt normalny nie rzuca jajami  w głowy państwa  )  .  Jej synalek też powinien odpowiedzieć przed sądem za łgarstwa , skoro pracuje to jest normalny a takich prawo obowiązuje  , bez wyjątku !!!!  Buta i arogancja też ma swoje granice !!!  gb

1 komentarz:

  1. dobrze że Ktoś mówi o tej aferze z Fundacją z Widokiem. Należy mówić kompleksowo o pomocy jaką otrzymują niepełnosprawni. Jakub Hartwich pobiera pensję z zatrudnienia w Fundacji na pół etatu gdzie jak mówi pani Iwona uspołecznia się i nic nie robi, dodatkowo bierze rentę socjalną, zasiłek pielęgnacyjny. Mama pobiera świadczenie pielęgnacyjne, rodzinne, 500 plus na Kubę i inne dzieci po preferencyjnych zasadach dla niepełnosprawnych, zasiłki z opieki społecznej, dotacje z PFRON na turnusy, sprzęt reh. itd. otrzymuje wsparcie z 1% i darowizn z Fundacji, gorąco reklamując to subkonto syna w Internecie. Plus inne zasiłki, dotacje i formy wsparcia od tego złego państwa, które nawet opłaca pani Iwonie składkę ZUS i składkę zdrowotną. Od darowizn i 1% nie płaci złotówki podatku. Wszystko w żywej gotówce. Nie licząc dochodów męża lub alimentów

    OdpowiedzUsuń