D • Pomoc Społeczna w Suwalkach odmówiła wsparcia matce dziewięciorga dzieci.• Wcześniej kobieta pobrała pieniądze z programu 500+
• MOPS: powinna tak gospodarować, żeby wystarczyło
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Suwałkach odmówił Beacie Maciejun, matce dziewięciorga dzieci wsparcia. Jako argument za odmową podano, iż kobieta, która wychowuje dzieci w wieku od dwóch do 16 lat, pobrała pieniądze z programu 500+ i one powinny jej wystarczyć - informuje TVN24 BiS.
Kłopot w tym, że według zapewnień partii rządzącej, pieniądze pobrane w ramach 500+ nie powinny wliczać się do ustalania świadczeń z innych systemów wsparć.
- MOPS twierdzi, że powinnam tak nimi zagospodarować, żeby mi na wszystko wystarczyło. A mi się wydaje, że to 500 plus jest na dzieci, żeby kupić im to, co jest najpotrzebniejsze, a nie na to, żebym kupowała proszki, płyny, opał lub opłacała czynsz - mówi kobieta TVN24 BiS. Beata Maciejun odwołała się już od decyzji pomocy społecznej do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Zapowiada też, że napisze pismo w tej sprawie do premier Beaty Szydło. - Będę spokojnie czekała na decyzje zarówno pani premier jak i ośrodka - wyjaśnia. OPS wypłacają świadczenia potrzebującym z uwagi na ich trudną sytuację finansową .Z takowej pomocy nie korzystają tylko rodziny z dziećmi czy samotne matki . Z tej pomocy korzystają także emeryci i renciści z małymi uposażeniami a także osoby pokrzywdzone przez los , nieczęsto bez żadnych dochodów .Kwota jaką państwo przeznacza na pomoc społeczną jest zbyt niska żeby tak naprawdę pomóc wszystkim którzy jej potrzebują i im przysługuje , w myśl ustawy o pomocy społecznej . Dlatego postawa suwalskiej OPS wcale mnie nie dziwi i nie zaskakuje a wręcz przeciwnie . Postąpili bardzo słusznie i sprawiedliwie . Kobietom z dziećmi wydaje się że są pępkiem świata i wszystko im się należy . Ale tak nie jest a ich postawa jest egoistyczna . Może będę brutalna ale jak się " robi " tyle dzieci należy pomyśleć o ich utrzymaniu !!!!!!! Nie może tak być że im większa bieda i ubóstwo tym więcej dzieci ------- ale tak niestety jest . Rodziny na poziomie planują nie więcej niż dwójkę dzieci , choć mogliby śmiało pomyśleć o więcej . No cóż rodziny te najbiedniejsze nie myślą o niczym . Kiedyś pewna kierowniczka pewnego ośrodka OPS tak powiedziała pewnej wielodzietnej , samotnej matce : państwo pani dzieci nie narobiło to i płacić nie musi " ..No cóż taka jest brutalna prawda i zupełnie nie rozumiem dlaczego miałoby się dać takiej matce a odmówić np. samotnej starszej osobie . Przecież żołądaki mają takie same a przy 9 dzieci łatwo policzyć, to jest 4,5 tys . Z takiej kwoty pani ta powinna zapewnić rodzinie w miarę normalne życie i już nie zebrać w OPS .,Ale tej pani wyraźnie się wydaje że jej się należy bo ma dzieci , bo tak powiedziała Premier , ble, ble ble . Ale życie to nie paragrafy , nie często to idzie w parze . Tak więc OPS w Suwałkach postąpił słusznie a pani ta jest bezczelną naciągaczką której się wydaje że ilość posiadanych dzieci stawia ją na piedestale . Może i tak ale do tego nic nie potrzeba poza " rozłożeniem nóg " .Tylko dlaczego za zaspokojenie rządz tej pani musimy płacić my , społeczeństwo ???? gb
Kłopot w tym, że według zapewnień partii rządzącej, pieniądze pobrane w ramach 500+
- MOPS twierdzi, że powinnam tak nimi zagospodarować, żeby mi na wszystko wystarczyło. A mi się wydaje, że to 500 plus jest na dzieci, żeby kupić im to, co jest najpotrzebniejsze, a nie na to, żebym kupowała proszki, płyny, opał lub opłacała czynsz - mówi kobieta TVN24 BiS. Beata Maciejun odwołała się już od
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz