Jak długo potrwa ten stan? Rąbka tajemnicy uchylił minister edukacji, Dariusz Piontkowski.
Kiedy szkoły zostaną otwarte?
Szkoły zamknięto w pierwszej połowie marca – początkowo informowano o dwutygodniowej przerwie, jednak dynamicznie zmieniająca się sytuacja spowodowała, że zadecydowano o znacznym wydłużeniu tego okresu. Placówki oświatowe pozostają zamknięte do teraz i już dziś wiadomo, e nie zmieni się to w najbliższych dniach.Nauczyciele, uczniowie oraz ich rodzice z niecierpliwością czekają na konkretne wiadomości, jak będzie wyglądał koniec roku szkolnego 2019/2020, który nadchodzi wielkimi krokami. Wiadomo już, że egzaminy ósmoklasistów oraz matury odbędą się w opóźnionym terminie, zaś tegoroczni maturzyści nie będą podchodzili do części ustnej.
Uczniowie obecnie uczą się zdalnie. Jak na razie premier Mateusz Morawiecki wspomniał o otwarciu przedszkoli oraz żłobków od 6 maja, jednak informował jedynie, że jest na to „duża szansa”.Teraz minister edukacji, Dariusz Piontkowski, oficjalnie poinformował, że 6 maja żłobki i przedszkola będą otwarte – chyba, że samorząd podejmie inną decyzję.Co więcej, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że jeszcze w tym roku do szkół wrócą uczniowie klas 1-3 szkoły podstawowej, jest to jednak zależne od liczby zachorowań na koronawirusa w najbliższym czasie. Jest również szansa na powrót starszych uczniów oraz studentów.
Decyzja ma zostać podjęta za ok. 2-3 tygodnie, zaś uczniowie mogliby wrócić do szkół najszybciej na koniec maja – około miesiąc przed końcem roku szkolnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz