Mieli raka ale go pokonali . Ale ja sobie tak myślę , że tak widocznie miało być a najważniejsze to to że nowotwór był łagodny , tak bardzo po laicku to był w takiej torebce czy woreczku i nie dawał przeżutow to można go było usunąć w całości nawet więcej wycinając a resztę potraktować chemią . I to wszystko choć nie do końca bo nawet łagodny nowotwór do 8 lat może się jeszcze odezwać , po tym okresie raczej nie wróci . A ten złosliwy nie ma żadnej torebki i nacieka na zdrowe tkanki tak , że w pewnym momencie mamy już same tkanki ale już nie nasze , te nowotworowe , Nie każdy nowotwór można wykryć nawet robiąc podstawowa badania , Jedynie tomografia komputerowa może go zdiagnozować ale co robić tomografię każdego narządu ???? No dlatego ja sobie tak myślę , że tyle będziemy żyć ile nam pisane i nic nie poradzimy a kostucha łapówek nie przyjmuje bo co ma brać ??????? GB
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz