2015/06/30

20 życiowych paradoksów

023-20-paradoxes
Z punktu widzenia logiki wydają się niemożliwe, jednak wielu z tym paradoksów zapewne doświadczyliście we własnym życiu. Oto kilka porad jak żyć w świecie pełnym sprzeczności.

1. Najlepsze rzeczy w życiu są za darmo

Ten frazes chyba wszyscy słyszeliśmy, przeważnie w naszym życiu musimy płacić za rzeczy wartościowe, to jednak fakt, że tego, co daje nam największą satysfakcję w życiu nie można kupić za żadne pieniądze. Najważniejsze rzeczy są dostępne za darmo, kwestia jest taka, czy jesteś na tyle mądry żeby je znaleźć.
Rada: nie daj się wciągnąć w pogoń za rzeczami materialnymi.

2. Im więcej możliwości wyboru, tym bardziej jesteś sparaliżowany

Współcześnie wydaje nam się, że mając wszystko w zasięgu ręki czynimy nasze życie łatwiejszym. I z pewnością w wielu sytuacjach tak się dzieje, jednak mając więcej opcji wyboru, stajemy się coraz bardziej niezdecydowani i zagubieni.
Rada: nie zadręczaj się myśleniem „co by było gdyby…”, podejmuj te decyzje, które uważasz za najlepsze.

3. Przestań szukać szczęścia

Problem często określany jako paradoks hedonizmu mówi, że częściej doświadczamy uczucia szczęścia, gdy wcale go nie szukamy. Szczęście nie jest miejscem, które możemy po prostu odnaleźć, jest stanem umysłu, który jest ulotny.
Rada: poczekaj aż szczęście przyjdzie do ciebie samo, wtedy kiedy będziesz gotowy.

4. Najlepsze pomysły przychodzą do głowy, gdy myślimy o czymś zupełnie innym

Wynalazca Philo T. Farnsworth ponoć wpadł na pomysł telewizji podczas orania w polu ziemniaków – scenariusze genialnych pomysłów są zawsze do siebie podobne. Wielkie umysły potrafią myśleć abstrakcyjnie i łączyć pozornie nie związane ze sobą fakty.
Rada: jeśli czujesz się kompletnie wyzuty z pomysłów, spróbuj zacząć robić coś zupełnie innego.

5. To co mamy, doceniamy dopiero gdy to stracimy

To niestety powszechna tendencja – często prawdziwą wartość rzeczy dostrzegamy dopiero po stracie. Wartość dachu dostrzeżesz dopiero w momencie, gdy ten zawali ci się on na głowę. Trudno jest doceniać rzeczy codzienne, gdyż nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić życia bez nich.
Rada: świadoma obserwacja swojego życia jest najlepszym sposobem aby zostać pokornym i wdzięcznym.

6. I więcej zajęć podejmujemy, tym mniej w rzeczywistości robimy

To wręcz zawstydzające ale badania naukowe dowodzą, że w zasadzie multitasking u ludzi nie istnieje. Nasz mózg w rzeczywistości może skupić się tylko na jednej rzeczy w danym momencie, często biorąc na siebie więcej zadań wykonujesz je w rzeczywistości gorzej.
Rada: skup się na tej jednej najważniejszej (w danym momencie) rzeczy.

7. Dostajesz to co dajesz

Będąc hojnym przyciągasz hojność innych osób względem siebie. Osoby samolubne i chciwe są odpychające. Życzliwość zarówno jak egoizm nie pozostaną niezauważone przez innych.
Rada: bądź hojny – dawaj ludziom co masz bez zamartwiania sie o to, co dostaniesz w zamian.

8. Im bardziej starasz się kontrolować sytuacje, tym mniej kontroli masz nad rzeczywistością

Zapewne większość z was miała kiedyś sytuację, w której próbując wywrzeć na czymś większą kontrolę kompletnie ją traciliśmy. Większość rzeczy w naszym życiu dzieje się spontaniczni. Próbując coraz bardziej opanować sytuację tylko pogorszasz ją, a jedyne nad czym tak naprawdę masz kontrolę to nad sobą samym.
Rada: najlepszym sposobem na poradzenie sobie z rzeczywistością jest zaakceptowanie postępujących zmian i umiejętne dostosowywanie się do nich.

9. Rzeczy, które nas najbardziej wzruszają nie istnieją

W filozofii ta sytuacja nazywana jest paradoksem fikcji, ludzkość zawsze miała tendencję do wzruszania się poprzez sztukę, literaturę oraz fantastyczne opowieści. Możemy być inspirowani przez nieistniejące postaci, wzruszani przez historie, które nigdy nie miały miejsca.
Rada: fikcja ma moc zmiany rzeczywistości – dlatego sięgnij po książkę!

10. Osoby szalone są bardziej logiczne

Badania wykazują, że osoby chore psychicznie niejednokrotnie mogą być bardziej racjonalne niż tzw. „zdrowi obywatele”. Osoby chore na schizofrenię osiągały lepsze wyniki w rozwiazywaniu zagadek logicznych niż osoby zdrowe.
Rada: nigdy nie oceniaj kogoś zbyt nisko tylko dlatego, że jest inny.

11. Im dłużej spisz, tym bardziej zmęczony się obudzisz

Jak to się dzieje, że niektórzy z nas śpią po 5 godzin i budzą się rześcy, a inni nawet po 10 godzinach są zmęczeni? To powszechny problem osób, które mało śpią w ciągu tygodnia po to, by w weekend porządnie odespać. Problem pojawia się ponieważ zaburzasz rytm pracy swojego serca.
Rada: przyjęcie stałych godzin pobudki pozwoli ci czuć się lepiej po przebudzeniu.

12. Możemy się zmienić tylko jeśli zaakceptujemy to, jacy jesteśmy

„Największym paradoksem jest to, że mogę się zmienić dopiero gdy w końcu zaakceptuję to, jaki jestem” – Carl Rogers.
Marnując czas na wmawianie sobie nienawiści wobec samego siebie zużywasz energię, którą możesz poświecić na zmianę.
Rada: zaakceptuj siebie ale też ciężko pracuj nad sobą, zmiana przyjdzie sama.

13. Im bardziej uciekasz przed swoimi problemami tym szybciej cię one dopadną

Możesz uciekać, zwiedzać świat lub podróżować z plecakiem przez całą Europę jednak jeśli podróż jest ucieczką przed problemami skończysz rozczarowany. Większość problemów wynika nie z tego gdzie jesteśmy, tylko z tego jacy jesteśmy. Przemieszczając się zabierasz po prostu swój „bagaż” ze sobą.
Rada: zmierz się ze swoimi problemami zanim urosną w siłę.

14. Instytucje edukacji społecznej uczą nas przede wszystkim podważać te instytucje

„Paradoksem edukacji jest to, że czyniąc ludzi świadomymi uczą nas podważać społeczeństwo, w którym byliśmy edukowani” – James Baldwin.
Potrzebujemy nauczycieli, jednak wiele instytucji przekazuje nam wiedzę na temat rzeczywistości powodując, że chcemy jej zmiany.
Rada: ucz się jak najwięcej od innych ale myśl samodzielnie.

15. Jedząc mniej wcale nie schudniesz

Jeśli cierpisz na nadwagę i walczysz z nią poprzez drastyczne ograniczanie posiłków w ciągu dnia, możesz rozumieć na czym polega ten problem. Niedojadanie może zwolnić twój metabolizm co oznacz dostarczenie mniejszej ilości energii i mniejsze spalanie tłuszczu. Możesz jeść kilka posiłków dziennie najważniejsze jednak by były zdrowe i zbalansowane.
Rada: jedz zdrowo.

16. Jeśli chcesz dojechać do swojego celu szybciej – nie jedź główną drogą

Nazwany od nazwiska naukowca, który go odkrył „paradoks Braessa” odnosi się do sytuacji, gdy miasta postanawiają zamknąć główne ulice ruchu samochodowego. Wydaje się, że pogorszy to sytuację na drodze jednak dzieje się zupełnie odwrotnie. Braessa zauważył, że dodanie kolejnej atrakcyjnej trasy samochodowej może w efekcie wydłużyć czas dojazdu do celu, prawdopodobnie dlatego, że wszyscy uczestnicy ruchu będą chcieli z niej skorzystać.
Rada: wybieraj nie te najszybsze drogi – często mogą być najwolniejszymi w mieście.

17. Jeśli chcesz znaleźć miłość przestań jej szukać

„Weszłam do kawiarni czując, że zaraz spotkam moją wielką miłość i faktycznie ona tam była!” spotkaliście kiedyś kogoś, kto powiedziałby coś takiego? Wątpię, na najwspanialszych ludzi w naszym życiu wpadamy przypadkiem. Dlatego będąc samotnym lepiej jest być cierpliwym niż desperacko szukać.
Rada: bądź sobą, rób to co zwykle, a odpowiednia osoba sama się pojawi.

18. Im bardziej jesteś zniecierpliwiony tym dłużej upływa czas

To sytuacja gdy z utęsknieniem wyczekujesz na wybicie zegara czy dźwięk dzwonka. To jednak tylko nasza percepcja, która powoduje, że będąc bardziej świadomymi upływającego czasu, odczuwamy go jako dłuższy. Czas leci jak szalony gdy się świetnie bawisz lub spędzasz go w przyjemny sposób, a to dlatego, że tak dużo o nim wtedy nie myślisz.
Rada: staraj się jak najwięcej wynieść z robienia rzeczy, których nie lubisz, to zwyczajnie sprawi, że będą one ci upływasz szybciej.

19. Ludzie, którzy najwięcej gadają mówią najmniej

Często wydaje ci się, że gaduły mają w rzeczywistości mało do powiedzenia? Wypełniona frazesami wypowiedz często może okazywać się kompletnie bez sensu, tymczasem osoby, które ograniczają się ze słowami są w stanie być usłyszane za sprawą mocy tego co mówią.
Rada: mów tak by być zrozumianym, a nie by zrobić na kimś warzenie.

20. Efekt kota spadającego na cztery łapy

Założenie: kromka posmarowana masłem zawsze spada posmarowaną stroną na podłogę (jest to udowodnione naukowo), za to koty są znane z umiejętności spadania na cztery łapy. Powstaje więc pytanie: co się stanie jeśli posmarowaną kanapkę umieścimy na grzbiecie kota. Niektórzy twierdzą, że kot tuż przed upadkiem obróci się na plecy, jednak nikt nie chce narażać zdrowia zwierzęcia by to sprawdzić.

Irlandia Północna: 10-latek zaatakowany, bo jest Polakiem

Foto: ShutterstockIrlandia Północna: 10-latek zaatakowany, bo jest Polakiem
"Moje serce jest złamane, mój biedny chłopczyk został zaatakowany przez kilkoro dzieci w parku Clonallon, ponieważ jest Polakiem. Po 9 latach pobytu tutaj trudno w to uwierzyć" – napisała na Facebooku matka 10-latka. Jak informuje "Belfast Live", incydent zdarzył się w minioną sobotę w mieście Warrenpoint w Irlandii Północnej.

W sprawie głos zabrali również lokalni politycy. Caitriona Ruane z partii Sinn Fein przyznała, że atak był zły i ma nadzieję na szybki powrót chłopca do zdrowia. Dodała również, że przykrym jest fakt, iż w rasistowskie ataki zaangażowane są już nawet 10-letnie dzieci.
– Ten mały chłopiec większość życia spędził w Irlandii Północnej, więc powinien być traktowani tak jak inni jej mieszkańcy. Wszelkie formy dyskryminacji, nie tylko rasistowskie, ale też ze względu na wyznanie czy orientację seksualną nie powinny mieć miejsca i musimy je zatrzymać – cytuje polityk "Belfast Live".

Porno Afera w Sejmie: działaczka PO grała w filmach dla dorosłych

Sejm, prostytutka
foto: EAST NEWS
Szykuje się pornoafera w koalicji! Poseł PSL z sejmowej mównicy oskarżył działaczkę PO o grywanie w pornograficznych filmach! To jeszcze nie koniec, bo jak twierdzi nieobyczajna aktywistka Platformy miała podsłuchiwać i nagrywać, co dzieje się w jego biurze.
To było z jedną z najoryginalniejszych wystąpień na sejmowej sali! Jak podaje tygodnik ABC, poseł koalicyjnego PSL, Henryk Kmiecik, postanowił opowiedzieć wszystkim posłom historię pewnej lokalnej działaczki PO. Na co dzień działa w samorządach, ale - jak twierdzi Kmiecik - ma także inne zainteresowania. Poseł zdradził, że aktywistka Platformy "zasłynęła jako aktoreczka filmów erotyczno-pornograficznych". Oskarżył też członiknię koalicyjnej partii o to, że z powodu nieobyczajnego zachowania miała już na pieńku z wymiarem sprawiedliwości.
- Była wielokrotnie notowana przez Policję za czyny nieobyczajne, gorszące osoby starsze i dzieci, która uprawiała i uprawia brzydki proceder nepotyzmu - wyliczał Kmiecik.
Dlaczego poseł PSL tak zainteresował się poczynaniami działaczki PO? Nie bez przyczyny, bo ta miała - jak tłumaczy - podsłuchiwać, nagrywać i atakować jego biuro poselskie. Kmiecik skarżył się też w Sejmie na opieszałość prokuratury, do której trafiła już cała sprawa.

Aktor zmarł 29 czerwca w szpitalu w Bratysławie w wyniku komplikacji związanych z zapaleniem płuc. Przypomnijmy, że w "Szpitalu na peryferiach" (czes. Nemocnice na kraji města) grali także: Ladislav Frej (74 l.), Miloš Kopecký (+74 l.), Josef Abrhám (76 l.), Eliška Balzerová (66 l.), Jana Štěpánková (81 l.), Josef Vinklář (+77 l.), Marie Motlová (+67 l.), Jaromír Hanzlík (67 l.), Andrea Čunderlíková (63 l.), Dagmar Havlová (62 l.) i Josef Dvořák (73 l.).


Nie żyje Ladislav Chudik
W Bratysławie w wieku 91 lat zmarł słowacki aktor, którego Polacy znają z serialu "Szpital na peryferiach"
Polscy widzowie pamiętają go z kultowej czechosłowackiej produkcji z 1977 roku, gdzie wcielał się w postać doktora Karola Sovy.  W swoim dorobku miał także występ w filmie "Czeski błąd", za który otrzymał Czeskiego Lwa. Ladislav Chudík był także ministrem kultury w latach 1989-90.

Od jutra rewolucyjna zmiana w prawie karnym. Model rodem z USA

Nowe przepisy wchodzą w życie 1 lipca

Od 1 lipca wszystkie procesy w Polsce będą toczyły się według nowych reguł. Sąd nie będzie prowadził już własnego dochodzenia, tylko - niczym w amerykańskim filmie - to prokurator i obrońca stoczą na sali sądowej pojedynek na dowody. Sędzia rozstrzygnie, kto wygrał. Prokuratorzy twierdzą jednak, że na taką zmianę nie są przygotowani. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Do tej pory prokurator prowadził śledztwo, zbierał dowody i przedstawiał je przed sądem. Co ważne, nie dowodził winy. To sędzia musiał dociekać prawdy i spierać się z obrońcą na sali rozpraw. Rola prokuratora kończyła się z chwilą przedstawienia aktu oskarżenia w sądzie.
1 lipca wchodzi w życie reforma zmieniająca taką filozofię prowadzenia procesu karnego. Teraz to prokurator od początku zajmujący się śledztwem, będzie musiał udowodnić winę i przedstawić dowody przed sądem.
Na sali rozpraw prokuratorzy i oskarżeni (lub ich obrońcy) mają prowadzić aktywny, zaangażowany i równoprawny spór. Jest to zasada kontradyktoryjności.
Sąd nadal będzie gospodarzem procesu i będzie wydawał wyroki.

Prokurator będzie dowodził winy

Michał Królikowski, były wiceminister sprawiedliwości i autor tej reformy przekonuje, że taka zmiana jest potrzebna. - Na salę sądową będzie musiał iść prokurator, który zna akta sprawy. Tak być powinno - mówi.
Dzisiaj bowiem na sali sądowej zazwyczaj pojawiają się dyżurni prokuratorzy, którzy o sprawach, w których uczestniczą, mają niewielkie pojęcie.
- Dotychczas prokurator robił tak: zbierał cały śmietnik jaki mu się nagromadził i to wszystko rzucał sądowi - a niech się sąd martwi. Teraz będzie musiał to jakoś uporządkować - tłumaczy adwokat Jacek Kondracki.

Prokuratorzy przeciwni

Nowa zmiana wzbudza jednak sprzeciw środowiska prokuratorskiego. - Państwo nie jest przygotowane na tę reformę. Formuła kontradyktoryjności spowoduje znaczne wydłużenie procedury i samego procesu - uważa Jacek Skała ze Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.
Skała dodaje, że te zmiany to "ukłon w stronę świata przestępczego", bowiem od 1 lipca jeśli prokuratorzy nie będą doskonale przygotowani do dowodzenia winy przed sądami, to wątpliwości będą rozstrzygane na korzyść oskarżonych. Sam sędzia nie będzie mógł uzupełniać braków w dowodach.
Waldemar Tyl z Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie dodaje, że prokuratorzy nie będą w stanie pogodzić ze sobą chodzenia do sądów i prowadzenia postępowań w prokuraturze. Twierdzi, że mamy niewystarczające kadry.
Taki argument odpiera jednak Ministerstwo Sprawiedliwości. Podkreśla, że w naszym kraju jest najwięcej prokuratorów w Europie - ponad 6,5 tys. Prokurator pracujący np. w Niemczech załatwia cztery razy więcej spraw niż polski.

Urodził się z serduszkiem na wirzchu




ZOBACZ ZDJĘCIA
Lekarze w USA dawali chłopcu trzy dni życia, a przeżył już trzy lata
Lekarze w USA dawali chłopcu trzy dni życia. Przeżył już trzy lata!
To jedyny znany na świecie przypadek dziecka, które urodziło się z sercem na wierzchu. A dokładnie z jego połową, bo druga się nie wytworzyła. Dzielny maluszek nie tylko przetrwał krytyczne trzy dni, ale dziś jako trzylatek cieszy się wspaniałym zdrowiem!

Potworna choroba. Nastolatka rozpada się na kawałki


Stawy dziewczyny przemieszczają się nawet kilka razy dziennie
17-latka cierpi na ciężką formę zespołu Ehlersa-Danlosama, który charakteryzuje się nadmierną elastycznością skóry oraz stawów. Dziewczyna musi znosić okropny ból, wtedy jak jej ciało jest całkowicie unieruchomione. Stawy Emily przemieszczają się kilka razy dziennie.
17-latka z Wielkiej Brytanii Emily James cierpi z powodu kolagenu niskiej jakości, w wyniku czego stawy dosłownie nie trzymają się razem. Dziewczynie nie pomogły  liczne operacje, jej kości nadal pozostają ruchome, co zmusiło lekarzy do radykalnych i wyczerpujące psychicznie metod leczenia.Młoda dziewczyna pozostaje zupełnie nieruchoma w ciągu długich i ciężkich nocy, by jej stawy pozostały na właściwych miejscach. Szokujące są wypowiedzi matki dziewczynki,kobieta mówi, że własnoręcznie nastawia „wypadające" stawy córki z powrotem.
Obecnie lekarze zastanawiają się nad zrobienie prawdziwego sarkofagu dla Emily, w którym dziewczyna na pewno mogłaby zachować wszystkie części ciała w odpowiednich miejscach. Emily została zdiagnozowana w 2009 roku, wtedy dziewczyna miała 11 lat. Wówczas ręka nastolatki przemieściła się oraz zmieniła kolor na fioletowy. Lekarze postawili straszną diagnozę: zespół Ehlersa-Danlosama
Matka dziewczyny mówi, że nie potrafi nawet wymienić ile bolesnych operacji przeszłą jej córka, było tego tak dużo, ale niestety nie przyniosło żadnych pozytywnych skutków. Emily podawano pokarmy przez rurkę wprost do żołądka, gdyż jej żuchwa całkowicie się poluzowała. Nastolatka większość swojego czasu spędza w szpitalach i nie miała możliwości odbywać zajęcia w szkole, więc nie wiadomo czy uda się nadrobić tak spore zaległości programowe. 
– Nie potrafię powiedzieć Emily, że to jest teraz jej życie, że tak ono będzie wyglądało zawsze – ze łzami w oczach mówi matka dziewczyny. 

Makabryczny wypadek. Życie uratowały jej duże piersi!

Ogromne piersi zadziałały jak poduszka powietrzna i uratowały życie Sarze Foster z Anglii, matce dwojga dzieci
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
Sarah Foster
29-letnia Sarah Foster podróżowała z rodziną samochodem. Postanowiła, że zrobią sobie krótką przerwę i wtedy wydarzył się wypadek. Tylko dzięki pokaźnemu biustowi Sara go przeżyła
Do zdarzenia doszło niedaleko Peterborough w AngliiSarah Foster jechała ze swoim partnerem  i dwojgiem dzieci: synem Stevenem (13 l.) i córką (8 l.) drogą szybkiego ruchu. W pewnym momencie zatrzymali się na postój w zatoczce położonej przy jezdni. Sarah wyszła na zewnątrz, żeby zadzwonić i zapalić papierosa. Obok przejeżdżały samochody. W pewnym momencie jeden z kierowców stracił panowanie nas swoim Mini Cooperem i wjechał w kobietę.Z opowieści jej partnera wynika, że Sara żyje tylko dzięki swojemu biustowi. Ten zadziałał jak poduszka powietrzna. Kobieta rozbiła piersiami przednią szybę samochodu, który w nią uderzył i przeleciała nad dachem. Nie doznała żadnego złamania ani większych zranień. Po wypadku zostały tylko zadrapania i otarcia.