2020/06/29

Rafał Trzaskowski😡

Znalezione i bardzo dobre opisane
Rafał Trzaskowski😡
Już niedługo...Dotrzymam danego słowa..
Jeśli zostanę Prezydentem Polski
Nie będzie już 500+-300+ dla waszych dzieci i wnuków bo to jest rozdawnictwo..!!!
Nie będzie już 13tej emerytury i 13tej renty.
Oraz innych dodatków socjalnych , które dał wam PIS..
Nie będzie też 14tej emerytury !!!!
Zlikwiduję kartę dużej rodziny.
Wypalę żelazem wszystko to co PIS dla was i dla Polski,dobrego zrobił. Wraz z Prezydentem
Polski..Panem Andrzejem Dudą.
I żeby było uczciwie, to wszyscy bez wyjątku z lewej czy prawej strony, którzy pobierali świadczenia socjalne od PISu. Będą musieli oddać mi wszystko z odsetkami !!!
Zlikwiduję Polskie media.
Zatrzymam rozwój Polski...itp.
Wprowadzę bezrobocie w Polsce...Oraz sprowadzę do Polski tysiące "uchodżców"
Będziecie na nich pracować, utrzymywać ich.!!!!.
Zatruję wam wszystkie rzeki i wasze morze..
Będzie Polska gównem płynąca i taśmą klejona..
Wszystko to dla Was moi wyborcy, chaos i bezprawie-
Będzie tak jak chcecie, jeśli tylko zostanę.
Prezydentem Polski.
Głosujcie ma mnie !!!!
Przyszły Prezydent Polski😈
Rafał Trzaskowski..😡
I głupole lewaccy,ciemnota nieczysta,szkodniki, wichrzyciele zagłosowali 28.6.2020 na tego porąbanego faceta.R. Trzaskowskiego😡
Straszne że wielu ludzi w Polsce, z nienawiści do PISu jest w stanie poświęcić własne dzieci, własnych rodziców i własnych dziadków.
Oraz własną Ojczyznę...Chcą pozbawić swoich bliskich godnego życia w Polsce...Pozbawić swoich bliskich. świadczeń socjalnych.Nie ma dla nich żadnej świętości. Bóg.Honor. Ojczyzna. Rodzina nic dla nich nie znaczy.
Wierzą ludziom z lewicy, którzy donoszą na Polskę, zdradzają Polskę. Ośmieszają i dzielą Naród Polski...
Mam nadzieję ze się obudzą pomyślą o swojej przyszłości, przyszłości swoich bliskich. 12.7.2020.
Przyszłość nasza , naszych rodzin i przyszłość Naszej Ojczyzny zależy tylko od nas..!!!!

Wybory prezydenckie 2020: PKW podało wyniki z niemal wszystkich obwodów. Już nie ma wątpliwości, kto wygrał pierwszą turę

PKW przedstawiło wyniki z niemal wszystkich okręgów wyborczych. Zwycięzca pierwszej tury z ponad 43 proc. poparciem.Jak podaje „Super Express”, w poniedziałek 29 czerwca o godzinie 10:00 Państwowa Komisja Wyborcza zwołała specjalną konferencję prasową, na której podano oficjalne wyniki cząstkowe, jakie napłynęły do PKW z 99,78 proc. wszystkich obwodów. Dane wskazują, że pierwszą turę wyborów prezydenckich 2020 wygrał Andrzej Duda, na którego zagłosowało 43,67 proc. wszystkich wyborców (8 412 183 osoby). Drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski z poparciem 30,34 proc. (5 845 164 osób) i zapewnił sobie udział w drugiej turze. Na dalszych miejscach uplasowali się kolejno Szymon Hołownia (13,85 proc. głosów), Krzysztof Bosak (6,95 proc. głosów), Władysław Kosiniak-Kamysz (2,97 proc.głosów) oraz Robert Biedroń (2,21 proc).To już pewne
Ostateczne wyniki wyborów prezydenckich 2020 z praktycznie wszystkich obwodów wyborczych różniły się nieco od wyników sondaży exit poll. W poniedziałek rano przedstawiono wyniki z 87,16% komisji wyborczych, które wskazywały, że Andrzej Duda zdobył 45,24 proc głosów. Rafał Trzaskowski miał wówczas 28,92 proc. poparcia.
Nieco później, po nadesłaniu wyników z kolejnych okręgów wyborczych (99,78 proc.), PKW poinformowała, że wynik RafałaTrzaskowskiego poprawił się o niecałe 2 punkty procentowe – tyle samo stracił Andrzej Duda. Wyniki osiągnięte przez kandydatów:Andrzej Duda 43,67%
Rafał Trzaskowski 30,34%
Szymon Hołownia 13,85%
Krzysztof Bosak 6,95%
/INTERIA.PL

2020/06/26

Głosowanie na Trzaskowskiego to jak chęć sprezentowania złodziejowi wszystkich kodów i kluczy do sejfu
z dorobkiem życia !!!🤨

Sondaż w ostatni dzień kampanii. Zwycięstwo Andrzeja Dudy w pierwszej i drugiej turze

- Andrzej Duda wygrywa zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze wyborów – wynika z najnowszego sondażu pracowni Estymator dla DoRzeczy.pl. W pierwszej turze Duda zdobywa 42,7 proc. głosów, a Trzaskowski - 28,4 proc. Wynik w drugiej turze to analogicznie - 50,6 proc. i 49,4 proc. - wynika z sondażu. Frekwencja wyborcza wyniosłaby 61 proc.Obaj kandydaci tracą poparcie w pierwszej turze. Wynik Dudy jest o 1,9 pkt proc. słabszy niż w badaniu sprzed tygodnia. Trzaskowski w tym okresie stracił 0,9 pkt proc. głosów.
Według sondażu Estymatora w pierwszej turze na podium znajdzie się jeszcze kandydat niezależny Szymon Hołownia z wynikiem – 10,3 proc. (wzrost poparcie o 1,4 pkt proc.)."Inni kandydaci notują jednocyfrowe poparcie. Krzysztof Bosak ma 7,6 proc. (+0,3 pkt proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz – 6,3 proc. (-0,6 pkt proc.), a Robert Biedroń – 3,6 proc. (+1,5 pkt proc.). Marek Jakubiak, Stanisław Żółtek, Paweł Tanajno, Waldemar Witkowski i Mirosław Piotrowski mają poparcie niższe niż 0,5 proc."
- wynika z sondażu.Do drugiej tury - według sondażu - wchodzą Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Z badania wynika, że to urzędujący prezydent mógłby liczyć na 50,6 proc. głosów poparcia, natomiast kandydat Koalicji Obywatelskiej na 49,4 proc. "Do Rzeczy" zauważa:
"W porównaniu z badaniem sprzed tygodnia Duda traci 0,3 pkt proc., a Trzaskowski dokładnie tyle samo zyskuje".
Z sondażu wynika też, że frekwencja wyborcza wyniosłaby 61 proc.Sondaż przeprowadzono w dniach 24–25 czerwca 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1031 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły, na jakiego kandydata.

Jesli trzaskowski wygra ..to juz po Polsce

Obraz może zawierać: 1 osoba, tekst „w D.... MAM JAKIŚ ŚLĄSK ZIELONYM OBIECAŁEM ODEJŚCIE OD WĘGLA Niemcom obiecałem przerwanie budowy Centralnego Portu Lotniczego Putinowi obiecałem wstrzymanie przekopu Mierzei Wiślanej Trzaskowski”

2020/06/25

ABSURD! 30.000 ZŁ ZA BRAK MASECZKI! KONTROLE W CAŁEJ POLSCE! AUTORJAREK KEFIRDATA 25 CZERWCA 2020 •

Po miesiącu czasu obowiązywania nakazu zakrywania ust i nosa wszędzie poza domem, obowiązek ten ograniczono. Teraz nosić maseczki musimy tylko w przestrzeniach zamkniętych, np w środkach komunikacji publicznej, w sklepach, bankach i tak dalej. Mnóstwo ludzi przestało bać się bezobjawowego wirusa, choćby dlatego, że praktycznie nikt nie zna osoby, która by chorowała na koronawirusa lub zmarła. Widać ogólny spadek lęku i rozprężenie, ludzie przestali nosić maseczki wszędzie, nawet tam, gdzie nadal jest nakaz.
Więc od kilku dni minister zdrowia Szumowski usilnie stara się przekonać organy administracyjne i służby mundurowe, by wznowiły kontrole i karanie za brak maseczek. Tak więc od dwóch dni policja ruszyła w Polskę, by wlepiać mandaty. Dzielni bohaterowie w mundurach, zamiast tropić przestępców, ścigają staruszki bez masek, i potem muszą one płacić ze swoich rent 500 zł kary. Nosz kurwa,prawdziwi mężczyźni i bohaterowie z nich, wzór cnót obywatelskich. Pogratulować męstwa i odwagi.
O tym, dlaczego ludzie nie noszą masek i jakie konsekwencje zdrowotne mogą one spowodować, pisałem w poniższych artykułach – zapraszam:
Uwaga! Maseczki mogą powodować groźne niedotlenienie!
Szokujące konsekwencje noszenia maseczek!
Policja przetrzepuje teraz sklepy i autobusy w poszukiwaniu nie oszmaconych maskami. Kary za brak maski od 500 do 30.000 zł. Jeśli na serio masz astmę i nie możesz nosić maski, to miej przy sobie leki by pokazać w razie kontroli, jak i najlepiej załatw sobie zaświadczenie od lekarza. Oficjalnie, wg ustawy, maseczki ochronnej nie muszą mieć np chorzy na astmę i inne choroby, ale nie tylko, bo osób zwolnionych zobowiązku zakrywania ust i nosa jest wiele. Tacy ludzie, gdy spotka ich policja i zechce wlepić mandat za brak maski, nie muszą okazywać funkcjonariuszom np zaświadczenia lekarskiego o diagnozie. Jednak praktyka jest nieco inna. Policjanci i inne służby mundurowe często każą pokazać, czy ma się przy sobie leki. Sam byłem świadkiem, jak Straż Ochrony Kolei pytała chłopaka bez maski, który mówił, że ma astmę o to, czy ma przy sobie leki i zaświadczenie lekarskie o chorobie.
Jest to działanie bezprawne, ponieważ informacje o stanie zdrowia są informacjami chronionymi i zastrzeżonymi. Nie masz obowiązku nikomu o nich mówić. Jednak to nie koniec bezprawnych działań służb mundurowych. Otóż gdy nie ma się przy sobie lekarstw, np inhalatorów, lub zaświadczenia lekarskiego, to i tak mogą Ci wlepić mandat, nawet gdy powiesz im na co chorujesz. To jest złamanie nawet tej ustawy o obowiązku zakrywania ust i nosa, która sama w sobie jest bezprawna, więc nie powinna obowiązywać. A jednak nie tylko ta ustawaobowiązuje, ale wiele patroli egzekwuje ją w skrajnie nadgorliwy sposób. Dzieje się tak dlatego, bo teraz ludzie są świadomi i co drugi na ulicy lub w sklepie mówił, że ma astmę.
O tym, kiedy nie musisz nosić maseczki, pisałem w poniższym artykule – szczerze polecam jego przeczytanie!
Kiedy nie musisz nosić maseczki? Czy płacić mandaty?
Ciekawie robi się też, jeśli chodzi o kwestię karania za brak maseczki i odmowy przyjęcia mandatu. Oj bardzo jest to ciekawe. Policja do spółki z SANEPIDem znalazła wręcz genialny sposób, by spacyfikować obywateli.
Gdy odmówisz przyjęcia mandatu za brak maski w wysokości do 500 zł, tłumacząc się swoimi prawami lub chorobą, to policja powinna skierować wniosek do sądu. Wtedy zgodnie z prawem powinien odbyć się proces sądowy, na którym na 100% sąd przyznałby rację obywatelowi, ponieważ to, co robi policja, to czyste bezprawie. Jednakznaleziono sprytny sposób, by do takiego obrotu sprawy nie dopuścić.
Teraz gdy odmówisz przyjęcia „koronawirusowego” mandatu, to policja nie kieruje wniosku do sądu. Ale kieruje wniosek o natychmiastowe ukaranie przez SANEPID. A tam kary wynoszą do 30.000 zł, są więc dużo wyższe, niż mandat. No i wykonalność grzywien z SANEPIDU jest natychmiastowa, więc ściągną Ci kasę z konta natychmiast. Teoretycznie i od tej grzywny możesz się odwołać do sądu, i tutaj znowu – sąd praktycznie zawsze przyzna rację obywatelowi, bo grzywny SANEPIDU są zupełnie pozbawione podstaw prawnych. Nie powinno ich być, bo to bezprawie, ale w praktyce jednak te grzywny są i kasa jest ściągana. I co się dzieje, gdy złożysz skargę do sądu na taką grzywnę? Sądy od kilku dni odmawiają wszczęcia postępowania odwoławczego! Tłumaczą się „brakiem podstaw prawnych.” I finito, grzywnę trzeba płacić. Nieraz nawet 30.000 złotych, a to olbrzymi cios dla domowego budżetu, i to na długie lata.To są doniesienia z ostatnich kilku dni. Luzowane są kolejne obostrzenia, kraj jest prawie że otwarty, dzieci we wrześniu idą jednak do szkół. Ale jeśli chodzi o szmaciarstwo maseczkowe, to dokręcili śrubę niemiłosiernie. Zdarzają się oczywiście bardzo różne sytuacje, i te dobre, i te złe. Wszystko zależy od tego, na jakiego policjanta czy sędziego się trafi. Jeden policjant ukaże wysokim mandatem, a drugi tylko upomni lub wręcz nawet nie zwróci uwagi. Jeden sędzia umorzy grzywnę SANEPIDU, inny zaś odmówi wszczęcia postępowania.
Co o tym sądzisz? Zapraszam do kulturalnej i konstruktywnej dyskusji.Autor: Jarek Kefir

Warszawa: Wypadek autobusu miejskiego. Są ranni i ofiary śmiertelne

Warszawa: Wypadek autobusu miejskiego. Są ranni i ofiary śmiertelneW czwartek w Warszawie doszło do wypadku autobusu miejskiego, który przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8. Z dotychczasowych informacji podanych przez stołeczny ratusz wynika, że około 20 osób zostało poszkodowanych. Są ofiary śmiertelne.
  • Autobus miejski w Warszawie przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8.
  • Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w związku z wypadkiem natychmiast przerwał urlop i jest już w drodze do Warszawy.Na miejsce wypadku dojeżdża wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. Na miejscu jest komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej
  • Poprosiłem ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego o szczególną pieczę nad niesieniem pomocy poszkodowanym w wypadku - poinformował prezydent Andrzej Duda.
- Autobus przegubowy, także przód autobusu spadł ze ślimaka, reszta została na górze. Około 20 osób zostało poszkodowanych, dwie ofiary śmiertelne - tłumaczy Michał Konopka z PSP.
Obraz może zawierać: 1 osoba, tekst „warszawski "geniusz" W akcji fb.com/NarodowaRewolucjaPolski BILANS SUKCESÓW TRZASKOWSKIEGO -rozkraczony Tramwaj Różnorodności na pierwszej zwrotnicy wycofanie się z obietnic wyborczych palety za 1 mln pływające gi.wno w Wiśle odpady chemiczne na Mazurach martwe kozy -pieniądze na 500+ zdefraudowane Co dalej? To dopiero początek jego kadencji. Strach się bać jak takie coś miałoby rządzić Polską !!”

DUDA da

Zdjęcie użytkownika Malgorzata Bargiel.

Koronawirus w Polsce. Czwartkowy komunikat MZ (25 czerwca)

Zdj. ilustracyjne /Jakub Kamiński   /East NewsMinisterstwo Zdrowia poinformowało o 298 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. Odnotowano także 16 kolejnych ofiar śmiertelnych. Tym samym liczba zakażonych w Polsce wzrosła do 33 119 osób, z czego 1412 zmarło, a 18 654 wyzdrowiało.Dotyczą one: 125 osób ze Śląska, 39 z woj. łódzkiego, 29 z Mazowsza, 23 z opolskiego, 14 z Podlasia, 12 z Podkarpacia, 11 z Małopolski, dziewięciu z Wielkopolski, ośmiu z kujawsko-pomorskiego, ośmiu ze świętokrzyskiego, sześciu z Dolnego Śląska, pięciu z lubelskiego, czterech z warmińsko-mazurskiego, trzech z Pomorza, a także po jednej osobie z lubuskiego i zachodniopomorskiego.

Jak podaje resort, zmarło także kolejnych 16 osób. Są to: 61-latka ze szpitala we Wrocławiu, cztery osoby ze Zgierza (67-latek, 72-latek, 85-latek i 41-latka), trzy osoby ze szpitala w Łodzi (75-letni mężczyzna, 82-letnia kobieta i 83-letnia kobieta), 95-latka z Poznania, 79-latka z Cieszyna, dwaj mężczyźni z Raciborza w wieku 58 i 62 lata, 76-latka z Sosnowca, 73-latka z Dąbrowy Górniczej, 89-latka z Katowic i 79-latka z Gliwic. 
"Większość osób miała choroby współistniejące" - czytamy w komunikacie. Tym samym liczba zakażonych w Polsce wzrosła do 33 119 osób, z czego 1412 zmarło, a 18 654 wyzdrowiało.



Mateusz Morawiecki: We wrześniu uczniowie wracają do szkół

Premier: od początku września dzieci i młodzież wracają do szkółOd początku wrześnie dzieci i młodzież wracają do szkoły. Na początku października studenci wracają na uczelnie – zapowiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że to jest pewna decyzja.Szef rządu był gościem "Rozmowy Dnia" Radia Łódź i TVP3 Łódź. W wyemitowanej w czwartek rozmowie premier zapewnił m.in., że Polsce nie grozi po raz drugi zamknięcie gospodarki z powodu pandemii koronawirusa.
Zapowiedział też powrót uczniów do szkół i studentów na uczelnie od początku nowego roku szkolnego i akademickiego.
"Chcę podkreślić, że od początku wrześnie dzieci i młodzież wracają do szkoły. Na początku października studenci wracają na uczelnie. To jest pewna decyzja" - ogłosił Morawiecki.
Jak dodał, nawet gdyby jesienią koronawirus zaatakował ponowne, to "mamy dużo więcej doświadczeń i nie zamierzamy zamykać gospodarki w takim stopniu, jak do tej pory". "Będą obostrzenia, zachęcam do dystansowania się, do dezynfekcji i mycia częstszego rąk i do noszenia maseczek" - zaapelował premier.Ze względu na zagrożenie rozprzestrzeniania się koronawirusa stacjonarne nauczenie w szkołach i na uczelniach w Polsce jest zawieszone od 12 marca. Szkoły mają obowiązek nauczania na odległość.

2020/06/24

Obraz może zawierać: 2 osoby, tekst
Obraz może zawierać: 2 osoby, zbliżenie, tekst „Zero wiarygodnośc ści Zero szczerości Zero uczciwości Zero gospodarności Zero prawdomówności Zero totalne!”
Obraz może zawierać: 1 osoba, tekst „Niech Bóg błogosławi Panu.. Prezydentowi Jesteśmy z Panem we wszystkim”

Andrusiewicz: Apeluję do właścicieli sklepów, by nie wpuszczać ludzi bez maseczek

Rzecznik MZ podczas konferencji prasowej ponowił swój apel o zakładanie maseczek w miejscach, w których są one obowiązkowe. Jak mówił, to co zaobserwował w weekend w sklepach "woła o pomstę do nieba".Apeluję do właścicieli sklepów o to, by nie wpuszczać ludzi bez maseczek - powiedział w poniedziałek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Jeżeli wchodzimy do sklepu bez maseczki, to jest to nasz egoizm, który naraża na możliwość zakażenia inne osoby - dodał.Rzecznik MZ podczas konferencji prasowej ponowił swój apel o zakładanie maseczek w miejscach, w których są one obowiązkowe. Jak mówił, to co zaobserwował w weekend w sklepach "woła o pomstę do nieba"."Apelowałbym do właścicieli sklepów, do sprzedawców o niewpuszczanie do sklepów ludzi bez maseczek. Obowiązek noszenia maseczek nadal istnieje. Obowiązek noszenia tych maseczek istnieje nawet wówczas, kiedy jesteśmy na dworze i nie jesteśmy w stanie zachować dystansu. Jeżeli stoimy na przystanku autobusowym, przystanku tramwajowym, stoi duża grupa osób i nie jesteśmy w stanie zachować dystansu - obowiązuje nas maseczka" - przypomniał Andrusiewicz.Podkreślił, że noszenie maseczki obowiązuje w każdym zamkniętym pomieszczeniu. "Jeżeli wchodzimy do sklepu bez maseczki, to jest to nasz egoizm, który naraża na możliwość zakażenia inne osoby" - zaznaczył.Rzecznik MZ podczas konferencji prasowej ponowił swój apel o zakładanie maseczek w miejscach, w których są one obowiązkowe. Jak mówił, to co zaobserwował w weekend w sklepach "woła o pomstę do nieba".
Rzecznik ponowił także apel ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego do wszystkich ubiegających się o urząd prezydenta, by uczulili swoich wyborców o przestrzeganie reguł sanitarnych. Zastrzegł jednocześnie, że od realizacji przepisów wynikających z rozporządzeń - m.in. nakładania mandatów i upominania - są służby porządkoweAndrusiewicz był też pytany, czy po weekendowych meczach piłkarskiej Ekstraklasy resort rozważa wycofanie się z zezwolenia na obecność kibiców na stadionach. Jak powiedział, "na razie nie chcielibyśmy się z niczego wycofywać". Poinformował, że rano rozmawiał na ten temat z rzecznikiem PZPN Jakubem Kwiatkowskim."PZPN w tej chwili zajmuje się tą sprawą, analizuje wszystkie mecze, jakie odbyły się w miniony weekend. To, jak wyglądała sytuacja na niektórych stadionach, to wszyscy widzieliśmy na ekranach telewizorów lub w internecie. Na pewno do takich sytuacji nie powinno dochodzić" - powiedział Andrusiewicz.
Dodał, że otrzymał deklarację ze strony rzecznika PZPN o wyciągnięciu konsekwencji od klubów, które nie są w stanie dopilnować reżimu sanitarnego na stadionach

Trzaskowski ogłosił w końcu swój program? „Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS”

fot: YouTubeDługo czekaliśmy na prezentację programu kandydata-dublera, Rafała Trzaskowskiego i w końcu doczekaliśmy się. Program nie jest zbyt obszerny i tak naprawdę zawiera się w jednym zdaniu.
W wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” Trzaskowski ogłosił: Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS. Nie tylko w mediach publicznych.
A więc koniec z „500+”. Koniec z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, bo mamy lotnisko w Berlinie.Koniec z przekopem Mierzei Wiślanej, bo przecież mamy Cieśninę Pilawska kontrolowaną przez Federację Rosyjską. Koniec z Via Carpatia, zakupem samolotów F-35, i niehumanitarnym prześladowaniem mafii watowskich. Koniec z napadaniem na biednych mecenasów- kuratorów reprezentujących przed sądami najstarszych mieszkańców naszej planety – polskich steranych życiem właścicieli kamienic i jednocześnie mega seniorów żyjących już od stu kilkudziesięciu lat. Koniec z IPN i CBA.
Sięgając do historii III RP był już taki kandydat. Nazywał się Krzysztof Kononowicz. Hasło programowe tego kierowcy mechanika z zawodu brzmiało: Żeby niczego nie było.
Rafał zapomniał że był posłem,zapomniał ze głosował powinien teraz zapomnieć ze zostanie prezydentem
Obraz może zawierać: 1 osoba, siedzi, garnitur i na zewnątrz, tekst „Najlepszy Prezydent Polski DAJMY SWOJE POPARCIE”

2020/06/23

Panika na plaży w Chorwacji. W wodzie pojawił się rekin

RekinW pobliżu jednej z najpopularniejszych plaż w Dubrowniku, Copacabana, wypoczywający zobaczyli rekina. Wśród plażowiczów wybuchła panika. Na miejscu pojawiła się policja.

Do zdarzenia doszło w miniony weekend. Turyści wypoczywający na plaży w Chorwacji z pewnością nie spodziewali się takiego widoku.

Dubrownik. Rekin w wodach Adriatyku
Plażowicze nagle zauważyli unoszącą się nad powierzchnia wody płetwę rekina. Miejscowe służby porządkowe nakazały wszystkim mieszkańcom i turystom wyjście z wody. Tymczasowo wprowadzono zakaz pływania, nurkowania i jazdy na nartach wodnych. Rekin zniknął po około godzinie.  Ustalono, że był to najprawdopodobniej rekin błękitny, zwany również żarłaczem błękitnym. Może mieć on nawet 4 metry długości i ważyć do 200 kg. Chociaż może on stanowić potencjalne zagrożenie dla człowieka, to historycznie znanych jest tylko 13 potwierdzonych przypadków ataku W Morzu Adriatyckim żyje łącznie około 30 gatunków rekinów. Wiele z nich jest chronionych, a dwa są potencjalnie niebezpieczne dla ludzi. Najgroźniejszy, żarłacz biały, był widziany w okolicznych wodach około 60 razy.

Koronawirus w Polsce. Raport Ministerstwa Zdrowia (23 czerwca)

Koronawirus w Polsce. /Jacek Szydlowski /Agencja FORUM
We wtorek (23 czerwca) Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 300 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Zmarło 16 osób. W sumie w kraju odnotowano dotychczas 32 527 zakażeń SARS-CoV-2, 1375 osób zmarło, a 17 573 wyzdrowiało.Potwierdzone przypadki dotyczą: 129 osób z woj. śląskiego, 40 osób z woj. łódzkiego, 40 osób z woj. mazowieckiego, 27 osób z woj. wielkopolskiego, 19 osób z woj. pomorskiego, 10 osób z woj. dolnośląskiego,10 osób z woj. podlaskiego, ośmiu osób z woj. podkarpackiego, pięciu osób z woj. opolskiego, czterech osób z woj. lubelskiego, dwóch osób z woj. małopolskiego, dwóch osób z woj. świętokrzyskiego, dwóch osób z woj. warmińsko-mazurskiego i dwóch osób z woj. zachodniopomorskiego. Ministerstwo poinformowało także o śmierci 16 osób. To: 93-letnia kobieta w Łańcucie, 85-letnia kobieta w Legnicy, 68-latek, 74-latek i 73-latek w Warszawie, 64-letni mężczyzna w Radomiu, 89-latek i 90-latek w Starachowicach, 91-letnia kobieta w Łodzi, 73-latka, 90-latka, 86-latka i 71-latka w Zgierzu, 54-letnia kobieta i 88-letni mężczyzna w Raciborzu oraz 72-letnia kobieta w Cieszynie. "Wszystkie osoby miały choroby współistniejące" - podano w komunikacie. W sumie w Polsce odnotowano dotychczas 32 527 zakażeń SARS-CoV-2, 1375 osób zmarło, a 17 573 wyzdrowiało. Liczba przypadków aktywnych wynosi 13 579.Wśród osób, u których ostatniej doby w woj. warmińsko-mazurskim służby sanitarne potwierdziły zakażenie koronawirusem jest osoba pracująca na co dzień z niepełnosprawnymi. Sanepid wszczął odpowiednie działania, by ustalić krąg osób, z którymi chora miała kontakt.
We wtorek w woj. warmińsko-mazurskim potwierdzono dwa przypadki zakażenia koronawirusem, oba z powiatu giżyckiego.
"Wszczęliśmy już ustalanie kontaktów osoby, która na co dzień pracowała z niepełnosprawnymi" - powiedział PAP wojewódzki inspektor sanitarny Janusz Dzisko. Dodał, że ta osoba przebywa w szpitalu w Giżycku, ale prawdopodobnie zostanie przewieziona do oddziału zakaźnego szpitala w Ostródzie.
Druga z zakażonych osób przebywa w izolacji domowej.W ostatnich dniach służby sanitarne z regionu wykryły zakażenie m.in. u księdza jednej z parafii spod Ełku. W związku z tym test na koronawirusa wykonano biskupowi ełckiemu - rzecznik kurii poinformował lokalne media, że biskup nie jest zakażony.


2020/06/20

Porażające nagranie z monitoringu windy. Wydało się, co babcia robi małemu dziecku. Brak słów…

Nagranie wideo z monitoringu windy zszokowało internautów. Kamery zarejestrowały szokujące zdarzenia, trudno uwierzyć w to, co się wydarzyło. „Głos Wojewódzki” upublicznił to, co babcia zrobiła małemu dziecku. Jej mroczna tajemnica wyszła na jaw, ręce opadają. Nikt z rodziny nie spodziewał się, do czego jest zdolna ta kobieta.Nagranie, które ostatnio pojawiło się w internecie sprawiło, że internautom opadły ręce. Monitoring z windy zarejestrował babcię, która wybiera się na spacer ze swoją malutką wnuczką. Trudno uwierzyć, bo kobieta zrobiła dziecku, gdy nie wiedziała, że jest nagrywana. Wstrząsające sceny zostały zarejestrowane, zachowanie kobiety jest naprawdę szokujące. Około dwuletnia dziewczynka nie spodziewała się, że tyle zła czeka ją ze strony jednej z najukochańszych osób. Nie miała szans z dorosłą kobietą.

Nagranie z windy zszokowało internautów

Monitoring został zamontowany w windzie ze względów bezpieczeństwa mieszkańców bloku. Tym razem zarejestrował jednak przerażające sceny przemocy domowej. Kobieta, która pojawiła się na nagraniu, prawdopodobnie nie wiedziała o tym, że znajduje się pod czujnym okiem kamer. Dzięki temu, że straszne chwile zostały zarejestrowane, sprawą zajmie się policja, która już otrzymała odpowiednie zgłoszenie.Na nagraniu z monitoringu możemy zobaczyć blondwłosą kobietę oraz jej malutką wnuczkę. Kobieta wpycha dziecko do otwartej windy, po czym policzkuje je z taką siłą, że dziewczynka upada na podłogę. Po chwili babcia po raz kolejny uderza ją w twarz i chwytając za ubrania dwukrotnie podnosi ją nad ziemię. Aktom przemocy towarzyszą krzyki. Dwulatka nie ma odwagi nawet zapłakać, na jej twarzyczce maluje się tylko ogromne zaskoczenie.
Komentarze, które pojawiły się pod nagraniem opublikowanym na profilu „Głos Wojewódzki” są niezwykle wulgarne. Internauci są zbulwersowani tym, co zobaczyli na filmie, ich oburzenie zostało wyrażone w bardzo dosadnych słowach. Komentujących ucieszyła wiadomość o tym, że kobieta została zatrzymana i sprawą przemocy wobec bezbronnego malucha wkrótce zajmie się policja. Za znęcanie się nad dzieckiem w polskim prawie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.Źródło: Pikio.pl

Papierosy po 60 zł za paczkę? Miałoby to zachęcić Polaków do rzucenia palenia.

Papierosy jak co roku drożeją, a to ze względu na wzrost akcyzy. Czy już wkrótce paczka papierosów w Polsce będzie kosztować nawet 60 złotych? To najdrożej na świecie. Znacznie więcej niż w Norwegii, gdzie za papierosy trzeba zapłacić około 50 zł. Jest takie niebezpieczeństwo, na które zwracają uwagę palący papierosy. Akcyza będzie podwyższana sukcesywnie w ciągu kilku lat. Wyższe ceny zarówno papierosów jak i alkoholu mają odstraszać sięgających po używki, a także zwiększyć wpływy do budżetu. Plany podwyżki znalazły się w Narodowej Strategii Onkologicznej w programie walki z rakiem.Papierosy zdrożeją do 60 złotych za paczkę?
Wyroby tytoniowe będą drożeć, podobnie alkohol. To wszystko w trosce o zdrowie Polaków, ale nie tylko. Ważne jest również zwiększenie wpływu do budżetu państwa.
Jeśli nowe pomysły rządu wejdą w życie to:
  • za paczkę papierosów zapłacimy 60 złotych,
  • za tzw. małpki zapłacimy o 30 proc. więcej.
Poza wątpliwą jakością wyżej wymienionych produktów istnieje jeszcze ryzyko powiększania się szarej strefy.Wyższa akcyza na papierosy i alkohol odstraszy Polaków?
Wyższa akcyza na papierosy i alkohol to plan resortu zdrowia. Początkowo zakładano, że do 2028 roku akcyza wzrośnie do 75 proc. ceny papierosów. Nie zgodziło się na to jednak Ministerstwo Finansów, które zaproponowało wzrost do 70 proc. – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”.
Czy ten podatek wyjdzie Polakom na zdrowie? Jego zwolennikami są m.in. organizacje społeczne. Resort finansów obawia się jednak, że na kolejną podwyżkę jest zbyt wcześnie.
Przypomnijmy, że od 20 maja 2020 roku zacznie obowiązywać zakaz sprzedaży papierosów mentolowych.
Jeżeli cena nadal nie zniechęca Cię do rzucenia palenia to zamieszczamy dodatkowo zdjęcie płuc przeciętnego palacza.

W garażu dokonano makabrycznego odkrycia. Mężczyzna wykonywał nielegalne aborcje

Dr Ulrich Klopfer przez sporą część swej kariery lekarskiej – jeśli tak to można nazwać – pracował w klinikach aborcyjnych. Nikt dokładnie nie wie ile zabiegów wykonał, ale ostatnie odkrycie wskazuje na to, że mogło ich być znacznie więcej niż podejrzewano.Doktor Klopfer był znany aborcjonistą w stanie Indiana w USA. Prowadził trzy kliniki aborcyjne w South Bend aż do 2015 roku, kiedy zawieszono mu licencję. 3 września ubiegłego roku zmarł i to po jego śmierci dokonano wstrząsających odkryć. Rodzina, która po śmierci weszła do jego domu w hrabstwie Will nie mogła uwierzyć w to, co widzi.
Zwłoki nienarodzonych dzieci zostały zabezpieczone do badań i rozpoczęło się długie, kilkumiesięczne śledztwo, mające wykazać skąd Klopfer miał martwe płody w swoim garażu. Czy zabierał je ze swoich klinik, czy może w zaciszu domu wykonywał dodatkowe, nigdzie nierejestrowane zabiegi?
W środę odbył się pogrzeb szczątków nienarodzonych dzieci na cmentarzu w South Bend. Pochowano je w zbiorowej mogile, a w uroczystości uczestniczył prokurator generalny Indiany Curtis Hill.
Dziś w końcu upamiętniamy ponad 2400 nienarodzonych dzieci, których szczątki zostały bezsensownie zgromadzone przez dr Ulricha Klopfera po dokonaniu aborcji w latach 2000–2003. Te dzieci zasłużyły na coś lepszego niż zimny, ciemny garaż lub bagażnik samochodu
 
– powiedział prokurator Hill
Prokuratura nie ujawnia zbyt wielu szczegółów na temat całe sprawy. Wiemy tylko, że zwłoki dzieci były przechowywane w specjalnych torbach zawierających chemikalia umożliwiające zachowanie materiału biologiczne. Te zaś były schowane w pudełkach, a te poustawiane zostały w całym garażu. W dokumentacji zabiegów wykonywanych w klinikach Klopfera dopatrzono się wielu nieścisłości, błędów i braków. Mimo to nie wiemy czy ciała nienarodzonych dzieci pochodziły z oficjalnie przeprowadzanych zabiegów, czy może z jakiejś pokątnej działalności mrocznego doktora.
Źródło: wsieci24.pl.

Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Ministerstwo podało dane: 12 kolejnych ofiar

Pobieranie wymazu do badań wykrywających obecność wirusa SARS-CoV-2 /Leszek Szymański /PAPMinisterstwo Zdrowia poinformowało w sobotę (20 czerwca) o 309 nowych, potwierdzonych przypadkach koronawirusa w Polsce. Resort przekazał też, że z powodu COVID-19 zmarło 12 kolejnych osób. Liczba zdiagnozowanych przypadków w naszym kraju wzrosła tym samym do 31 620, a zgonów do 1346. Wyzdrowiało 16 181 pacjentów.Nowe przypadki dotyczą województw: śląskiego (114), mazowieckiego (52), łódzkiego (44), małopolskiego (23), podlaskiego (15), dolnośląskiego (13), świętokrzyskiego (11), wielkopolskiego (8), podkarpackiego (7), kujawsko-pomorskiego (5), lubelskiego (5), opolskiego (4), lubuskiego (3), pomorskiego (2), warmińsko-mazurskiego (2) i zachodniopomorskiego (1).Nowy raport oznacza zatem, że koronawirusa odnotowano we wszystkich regionach Polski. To kolejny taki przypadek w tym tygodniu.
Kolejne ofiary to (w nawiasie miejsce zgonu): 66-letni mężczyzna (Kępno), 90-letnia kobieta (Wolica), 70-letni mężczyzna (Bolesławiec), 78-letnia kobieta i 80-letni mężczyzna (obydwoje Warszawa), 82-letnia kobieta i 83-letnia kobieta (obie Radom), 89-letnia kobieta i 62-letni mężczyzna (obydwoje Starachowice), 75-letni mężczyzna i 74-letnimężczyzna (obaj Kraków), 85-letnia kobieta (Łańcut).
Jak podaje ministerstwo, "większość osób miała choroby współistniejące".Koronawirus SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę COVID-19, rozprzestrzenił się w Azji, Europie, Ameryce Północnej i Południowej, Afryce i Australii. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła pandemię, alarmując o rosnącej liczbie chorych i ofiar śmiertelnych.
W Polsce pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem wykryto 4 marca. Od tamtego czasu koronawirus pojawił się już we wszystkich województwach.






REKLAMA


Pogoda w ten weekend nie będzie sprzyjająca. Sytuacja w całym kraju robi się coraz bardziej zaskakująca

Prognoza pogody na sobotę nie rozpieszcza, źródło: Interia PogodaInstytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed niebezpiecznymi warunkami pogodowymi. Gdzie będzie najgorzej?Ten weekend może być naprawdę niebezpieczny. Czekają nas dość nieprzyjemne niespodzianki pogodowe. W niektórych miejscach mogą nawet pojawić się potężne trąby powietrzne.Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, ten weekend będzie burzowy i bardzo niekorzystny atmosferycznie. Niemal cała Polska jest ostrzegana przed nagłymi burzami, silnym deszczem i gradem.
Jednak to nie koniec. Mieszkańcy wschodniej Polski muszą szczególnie uważać, gdyż tam mogą pojawić się niezmiernie niebezpieczne trąby powietrzne.

Sobota i niedziela będą burzowe

Dziś wystąpią burze niemal w całym kraju. Sytuacja będzie najgorsza w województwach lubelskim, podlaskim, mazowieckim oraz warmińsko-mazurskim. W tych dwóch ostatnich burze wystąpią jedynie miejscami.Możemy spodziewać się ulewnych deszczów, nawet do 60 mm oraz niebezpiecznego, porywistego wiatru. Jego prędkość może sięgać nawet do 90 km/h.
Jednak to nie koniec niebezpieczeństw. Powinniśmy uważać także na grad, którego średnica może osiągnąć nawet 2-3 mm.W niedzielę czeka nas podobna sytuacja pogodowa. Mieszkańcy wschodniej Polski będą musieli się zmierzyć z  nagłymi, niebezpiecznymi burzami, natomiast na zachodzie wystąpią ulewne deszcze.
To powietrze jest bardzo niestabilne, przynosi bardzo gwałtowne zjawiska meteorologiczne w postaci burz, silnych porywów wiatru, niewykluczone są też trąby powietrzne
- powiedział rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Grzegorz Walijewski.

2020/06/19

Sytuacja pogodowa robi się coraz bardziej niebezpieczna. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydaje kolejne ostrzeżenia. Gdzie będzie najgorzej

Zobacz obraz na TwitterzeRządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało ostrzeżenia przed niebezpiecznymi burzami i gradem. Gdzie będzie najgorzej?Jak podaje portal „Pikio”, RCB wydało ostrzeżenia przed niebezpiecznymi zjawiskami atmosferycznymi. Z każdą kolejną godziną przewidywane burze będą coraz bardziej niebezpieczne. Alarmy pierwszego i drugiego stopnia obejmują kolejne województwa w Polsce. Służby proszą o zachowanie wyjątkowej ostrożności.Pogoda w ostatnich dniach jest daleka od ideału. Słońcu i wysokim temperaturom towarzyszą nagłe załamania pogody i niebezpieczne zjawiska atmosferyczne, stanowiące zagrożenie dla naszego życia i zdrowia, a także przynoszące straty materialne. Dziś także będzie groźne przed czym ostrzega RCB.
Nadchodzące godziny mogą być naprawdę niebezpieczne. Eksperci prognozują, że niebezpieczne zjawiska mogą pojawić się na obszarze całego kraju. Musimy przygotować się na występowaniesilnych burz, obfitych opadów deszczu i gradu.
„Burze z gradem możliwe na terenie niemal całej Polski. Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie burze z intensywnymi opadami deszczu” – poinformowało na Twitterze RCB. Jednocześnie przypomniało o konieczności unikania otwartych przestrzeni oraz nie chowania się pod drzewami.

Lotna Brygada Opozycji krok w krok za Andrzejem Dudą. Chcieli sprawić wrażenie, że prezydent jest w Płońsku niemile widziany

Za Andrzejem Dudą do Płońska pojechał Arkadiusz Szczurek. Nasz reporter uchwycił go „w akcji”.Arkadiusz Szczurek należący do tzw. Lotnej Brygady Opozycji, był bohaterem wielu żenujących i skandalicznych akcji m.in. z miesięcznic smoleńskich. To on wraz ze swoimi kolegami urządzał „happeningi” przed domem Jarosława Kaczyńskiego i atakował prezydenta Andrzeja Dudę na Pomorzu.Zasłynął on m.in z demonstracji przeciwników prezydenta przed halą Expo, na której zjawiły się… trzy osoby.

Pobyt w szpitalu może drogo kosztować. Warto wiedzieć, w jakich okolicznościach, bo kwoty NFZ powalają

Tych, którzy choć raz w roku są hospitalizowani jest w Polsce wielu. Warto wiedzieć, kiedy za pobyt w szpitalu możemy otrzymać spory rachunek od NFZJak podaje "Super Express", za pobyt w szpitalu możemy otrzymać spory rachunek od NFZ, niezależnie od tego, czy trafiamy do szpitala państwowego, czy prywatnego. Jak to jest możliwe?Często jest tak, że do szpitala udajemy się na konkretny termin, w wyniku wystawionego skierowania na zabieg, operację, czy diagnostykę. Bywa jednak tak, że do szpitala trafiamy nagle. Coś zaczyna się dziać i pogotowie ratunkowe wiezie nas na SOR, lub transportują nas nasi bliscy. Bywa też tak, że nie wiemy, że z jakiegoś powodu nie wyświetlamy się w systemie, co może także skutkować naliczeniem nam przez Narodowy Fundusz Zdrowia opłaty. Jeśli sami jesteśmy płatnikami na przykład prowadząc własną działalność gospodarczą, często mając wiele na głowie, możemy cos przeoczyć, w wyniku czego Narodowy Fundusz Zdrowia albo stwierdzi, że nie możemy być przyjęci na oddział z powodu braku ubezpieczenia zdrowotnego, chyba, że zapłacimy za cały pobyt plus wszystkie zabiegi.Z czym się nam kojarzy szpitalny pobyt? Często z obskurnymi korytarzami, zaniedbanymi toaletami, które pamiętają wczesne czasy PRL, paskudnym i skromnym jedzeniem i bezsmakową kawą zbożową.W wielu placówkach jest nieco lepiej, jednak niesmak pozostał. Narodowy Fundusz Zdrowia, mimo opłacanych przez nas składki ubezpieczenia zdrowotnego, nie refunduje w pełni wszystkiego, o czym możemy nie wiedzieć. Jakie zatem rachunki mogą nas zaskoczyć po pobycie na poszczególnych oddziałach?
Za 7,2 dnia pobytu w szpitalu państwowym może nam się przytrafić cennik:Za pobyt na oddziale intensywnej terapii, oddziale klinicznym medycyny hiperabarycznej czy zakładzie radioterapii - 4320 złotych
Za pobyt w klinice chorób wewnętrznych, klinice pediatrii, alergologii dziecięcej czy dializoterapii - 5184 złoteZa pobyt w klinice ginekologii i ginekologii onkologicznej, urologii oraz klinice w zakresie chorób płuc - 6048 złotych
Za pobyt na oddziale rehabilitacji lub hospitalizację w klinice neurologicznej - 8640 złotych Za hospitalizację w celu leczenia nadczynności tarczycy I-131 - 17 280 złotych
Za terapię guzów neuroendokrynnych gorącymi analogami somatostatyny - 22896 złotych.Należy zaznaczyć, że jest wiele badań diagnostycznych, za które także będziemy musieli zapłacić, mimo opłacania składek. W skrajnych sytuacjach, gdy coś nam się stanie i trzeba natychmiast podjąć działania, które obejmują doagnostykę lub leczenie nie pokrywane przez NFZ, możemy potem otrzymać spory rachunek. 

Koronawirus w Polsce. Nowy bilans zakażeń i zgonów. 19 czerwca

W piątek, 19 czerwca, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 352 nowych potwierdzonych przypadkach koronawirusa w Polsce i 18 kolejnych zgonach. Łącznie, od początku epidemii zanotowano 31 316 zakażeń, z czego 1 334 osób zmarło.Nowe potwierdzone zakażenia dotyczą województw: śląskiego (91 osób), mazowieckiego (84), łódzkiego (63), lubelskiego (15), podlaskiego (14), dolnośląskiego (13), małopolskiego (13), podkarpackiego (13), wielkopolskiego (11), świętokrzyskiego (11), opolskiego (10), warmińsko-mazurskiego (pięć), zachodniopomorskiego (cztery), kujawsko-pomorskiego (trzy) i pomorskiego (dwie osoby).18 zmarłych, o których resort zdrowia poinformował w piątek, to: 73-letni mężczyzna i 87-letnia kobieta z Łańcuta (miejsce zgonu), 87-letni mężczyzna z Jarosława, 91-letnia kobieta z Białegostoku, 80-letnia kobieta z Poznania, 92-letnia kobieta z Łodzi, 70-letni mężczyzna z Radomska, 91-letnia kobieta za Zgierza, 89-letnia kobieta, 62-letnia kobieta, 91-letni mężczyzna, 71-letni mężczyzna i 68-letnia kobieta z Tychów, 89-letnia kobieta z Cieszyna, 65-letni mężczyzna z Raciborza, 59-letni mężczyzna z Lublina, 66-letni mężczyzna z Wrocławia i 87-letnia kobieta z Wałbrzycha.Większość osób miała choroby współistniejące - podało ministerstwo.
Resort poinformował także o korekcie danych. "Ze statystyk odejmujemy 51 zdublowanych przypadków przez WSSE Katowice" - czytamy w komunikacie.
Łącznie, od początku epidemii potwierdzono w Polsce 31 316 zakażeń, z czego 1 334 osób zmarło.
Przypomnijmy, że resort zdrowia obecnie podaje bilans zakażeń raz na dobę - a nie dwa, tak jak to było wcześniej.





2020/06/14

Porwał 3-latkę i wykorzystał seksualnie. Zrobił to na oczach jej brata.


3-latka została uprowadzona spod domu przez sąsiada. 54-latek wykorzystał dziewczynkę seksualnie. Wszystko miał widzieć brat 3-latki. Sprawa trafiła na policję.
 54-letni Jacek Ś. usłyszał zarzut gwałtu na dziecku.  Mężczyzna pochodzi ze Starego Targu (województwo pomorskie).
Od dawna był postrzegany przez mieszkańców za bandytę.“Nieraz walił ludziom w drzwi, skakał po samochodach. To, że jest groźny, wiedzieliśmy od dawna, ale nikt nie spodziewał się, że skrzywdzi małe dziecko” – mówili mieszkańcy Starego Targu.
Z ustaleń wynika, że ośmioletni brat 3-latki widział co dzieje się z jego siostrą i szybko wrócił do swojego domu i o wszystkim powiedział mamie. Chłopczyk usłyszał płacz dziewczynki oraz szczekanie psa dochodzące z domu sąsiada.
Mężczyzna trafił ponownie do aresztu, gdzie wcześniej spędził rok czasu.
Usłyszał zarzuty. Grozi mu 15 lat więzienia.
Mieszkańcy  Starego Targu  nie zgadzają się z decyzją prokuratora, bowiem uważają, że Jacek Ś.  pownien zostać skazany na dożywocie.

Uprawiała oralny seks z figurą Jana Pawła II. Teraz rozpacza, że ją wyzywają i hejtują…

Aktorkę Julię Wyszyńską dopadła „klątwa”. Aktorka znana szerokiej publiczności ze sceny seksu oralnego z figurą papieża Jana Pawła II, żali się mediom, że od czasu gdy zagrała w kontrowersyjnym spektaklu, jej życie już nie jest takie samo.

Najpierw straciła pracę w serialu „Na dobre i na złe”, po interwencji szefa TVP. Spadła też na nią lawina hejtu. Była wyzywana od lacho..iągów i dzi..ek . Odwrócili się od niej nawet bliscy i znajomi. Poczuła się tak zaszczuta, że zaczęła się obawiać o swoje życie. Teraz skarży się mediom że ma stany lękowe i boi się chodzić po ulicy, żeby ktoś jej nie zastrzelił. Odkąd przeczytała jeden z komentarzy („życzę ci raka, najlepiej złośliwego”), przeraziła się, że ludzie „wysyłają w jej stronę złą energię”. Klątwa „Klątwy”, której aktorka padła ofiarą, niewiele ją jednak nauczyła. Wyszyńska nadal nie widzi nic złego w spektaklu, w którym grała. Oskarża TVP o manipulację, złości się, że papież Jan Paweł II jest w Polsce traktowany jak „świętość” i otoczony bezwarunkową czcią.
Na koniec przyznaje, że nie jest zbyt rozgarnięta i nie potrafi nawet dobrze przeczytać scenariusza. W wywiadzie dla „Dużego formatu” powiedziała, że nie wiedziała kogo symbolizuje figura, sądziła, że chodzi o Jarosława Kaczyńskiego. Na dodatek fallus nad którym się pochylała, nie był przecież prawdziwy, był tylko „zwiniętą rurką z gąbki”. Aktorka w ogóle nie rozumie o co wszystkim na około chodzi, bo jej zdaniem sztuka nie była wcale aż tak bardzo kontrowersyjna, jak ją przedstawiały prorządowe media.

Lubelskie: Chciał pogłaskać sarnę. Trafił do szpitala

Zdj. ilustracyjne /Łukasz Solski /East News24-letni mieszkaniec gminy Dorohusk (woj. lubelskie) trafił do szpitala ze złamaną nogą po tym, jak próbował pogłaskać sarnę - poinformował portal dorohusk.info.Jak podaje lokalny portal - młody mężczyzna postanowił pogłaskać napotkaną sarnę. Początkowo zwierzę nie uciekało, jednak gdy 24-latek podszedł bliżej, sarna wierzgnęła i uderzyła kopytem w jego lewą nogę.Mężczyzna ze złamaną nogą został przetransportowany do szpitala.