ABORCJA CZY ZDEFORMOWANE DZIECKO??????????????? Tak sobie czytam i czytam o sławnym profesorze Chazanie i własciwie niewiem co bym zrobiła na jego miejscu. Facet jest chyba fanatykiem religijnym i to co mówi i robi, dla niego ma sens, bo tak go uczono, szanuj życie ludzkie bo jesteś lekarzem. A żaden lekarz nie ma prawa pozbawiać życia drugiego człowieka. Nasuwa się zatem pytanie czy płod do 4 miesiąca to jeszcze płód czy już czlowiek. A co o tym mówią zródła medyczne???? Ano nic nie mówią, opisują rozwój płodu, ale do momentu porodu ----mówią płód. Więc nie ma odpowiedzi na pytanie czy ginekolog który przeprowadza aborcję-- usuwa płód czy zabija człowieka. Ja nie wiem sama co bym zrobiła w takiej sytuacji , ale wiem napewno , że jako laik miałabym prawo wierzyć w to ,że stanie się jakiś cud i moje dziecko przeżyje. Ale ginekolog nie związany osobiście z problemem, wykonuje jedynie swój zawód i robi to najlepiej jak umie a przede wszystkim a może własnie dlatego---zgodnie z wiedzą i własnym sumieniem. I według mnie, lekarz własnie tak postąpil; zgodnie z własnym sumieniem. Ale jak patrzeć ze strony tej kobiety i jej bliskich to już trudno powiedzieć czy narażanie całej rodziny na taką traumę--jest etyczne czy nie. Pomijam już sam fakt chodzenia w ciąży przez 9 miesięcy po to zeby urodzić zdeformowane dziecko, które jakie by nie było jest jej. I musi patrzeć na takie bezbronne maleństwo ,,patrzyć jak się męczy i czekać kiedy umrze i skończą się jego cieroienia. Dla mnie jest to niepojete, ja nie mam poprostu zdania co w tym konkretnym przypadku byłoby właściwe. Ale ponieważ rodzina domaga się milionowego odszkodowania od szpitala, zajmą się tą sprawą specjaliśći a wygra kto??????????????? Nikt tak naprawdę nie wygra, będzie tu walka pomiedzy prawnikami i jak to bywa---wygra lepszy. bo tu o duże pieniądze chodzi. I kazdy będzie się starać udowodnić , ze ma rację. Może i rodzice tego dzieciątka dostaną odszkodowanie, ale trauma pozostanie do końca życia.
Świetny i bardzo wartościowy wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuń