Kilka dni po śmierci matki, syn kobiety dokonał makabrycznego odkrycia w jej mieszkaniu. Adam Smith opiekował się matką, gdy umierała na raka. Gdy pojawił się w jej mieszkaniu, aby zrobić porządek po śmierci, dokonał odkrycia, o którym dziś mówią wszystkie media w Stanach Zjednoczonych.
Mężczyzna sięgnął do lodówki, aby ją opróżnić. Wtedy jego oczom ukazało się opakowanie, które pamięta odkąd był dzieckiem
To pudełko zawsze było w zamrażarce i nawet nie wiedziałem, ani nie interesowałem się tym, co znajduje się w środku. Pamiętam tylko, że mama bacznie go pilnowała, i wściekała się, gdy go dotykałem. Nie wiem, dlaczego, ale byłem przekonany, że są to jakieś przetwory albo jakiś pamiątkowy tort…
Wewnątrz odkryłem martwe, zamarznięte dziecko. Zawsze myślałem, że w tym pudełku moja matka trzyma jakiś zamrożony tort, bo opakowanie nie było małe i zajmowało większość zamrażarki. Okazało się jednak, że prawda jest makabryczna… Najpierw dotknąłem koc. Był malutki i różowy. Potem wyczułem pod palcami stopę! Później widziałem główkę z włosami… To było małe dziecko! Smith powiedział funkcjonariuszom, że czuje się dziwnie, że nigdy wcześniej nie zajrzał do środka, ani nie zapytał matki, co skrywa wnętrze pudełka. Był pewien, że to zamrożony tort weselny. Jak można zrobić coś takiego? Kto wkłada dziecko do lodówki i trzyma je w pudełku przez tak długi czas i nikomu o tym nie mówi?! Nie mogę nawet zapytać matki o to, co się stało. Muszę poczekać na sekcję zwłok, żeby zobaczyć, czy to dziecko kiedykolwiek żyło, czy zostało zamordowane? A może były inne przyczyny śmierci mojej siostry. Moja matka była cudowną kobietą i nie wiem, jak mogłaby zrobić coś takiego. Nie wierzę w to
Smith mówi, że przypomina sobie, jak jego mama mówiła kiedyś o utracie dziecka po urodzeniu. Pewien krewny powiedział mu niedawno, że jego matka urodziła bliźniaki, ale straciła jedno po urodzeniu, a drugie oddała do adopcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz