2020/05/31

Polska służba zdrowia ma spory problem. Brakuje rąk do pracy

Szpital. Screen:RMF.24Niestety wciąż przybywa zakażeń wśród personelu medycznego.Personel medyczny ma w ostatnim czasie mnóstwo pracy. Trwająca od trzech miesięcy epidemia ich wykańcza psychicznie i fizycznie. Niestety zakażeń wciąż przybywa.Ze względu na to, że pielęgniarki i lekarze są na tak zwanej „pierwszej linii frontu”, oni także ucierpieli z powodu koronawirusa. Zarażonych pielęgniarek jest niestety coraz więcej, a niektóre są w stanie ciężkim. Wiele kobiet przebywa także na przymusowej kwarantannie.Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych przekazał opinii publicznej informacje o liczbie zakażonych koronawirusem pielęgniarek. Niestety dane są przerażające. Aż 251 kobiet jest chorych, a 2 z nich są w stanie ciężkim. Ponadto liczba 820 pielęgniarek i położnych poddana jest przymusowej kwarantannie.27 zakażonych pielęgniarek i położnych trafiło do szpitala zakaźnego. Dwie są w ciężkim stanie. Jedna z nich pochodzi z Warszawy, druga z Radomia- powiedziała dla portalu MedExpress Krystyna Ptok, mówiła przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowy Pielęgniarek i PołożnychPrzewodnicząca OZZPiP zauważyła także, że wiele szpitali nie wykonuje testów wśród u pracowników. Przyczynia się to do rozprzestrzeniania wirusa. Nie we wszystkich przypadkach COVID-19 wykazuje objawy.Dlatego też, Krystyna Ptok apeluje do wszystkich szpitali i placówek medycznych, aby te wykonywały na bieżąco testy wszystkim pracownikom.Nadal liczę na mądrość osób, które zarządzają pracownikami medycznymi. Mam nadzieję, że pracodawcy zaczną się troszczyć o swoich podwładnych, których mało na rynku ochrony zdrowia. Liczę, na to, iż środki finansowe, które otrzymują na walkę z epidemią koronawirusa powinni przeznaczyć na premiowanie pracownikówdodała Krystyna Ptok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz