2020/05/30

Od dziś nowe obostrzenie! Wysokie kary za nie przestrzeganie. Lepiej to wiedzieć

Od jutra wchodzą nowe zasady, maseczki nie będą wszędzie obowiązkowe, jednakże kierowcy mogą dostawac wysokie mandaty jezeli stracą czujnośćOd dziś weszły nowe zasady, maseczki nie są wszędzie obowiązkowe, jednakże kierowcy mogą dostawać wysokie mandaty jeżeli stracą czujność. Poniżej przypominamy w jakich okolicznościach kierowca samochodu „cywilnego” może dostać mandat i z czym wiążą się powoli wprowadzane zmiany w ramach tzw „nowej normalności”.Miliony Polaków odetchnęło z ulgą gdy z ust zarówno premiera jak i ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego usłyszeli, że od soboty czyli 30 maja noszenie maseczek nie będzie obowiązkowe.
Warto jednak wspomnieć , że nie dotyczy to wszystkich w każdym przypadku. Według nowego rozporządzenia nie będzie obowiązku zasłaniania ust i nosa na świeżym powietrzu. Jednakże w pomieszczeniach zamkniętych nadal będzie zalecać się noszenie masek ochronnych.Zasłonięta twarz nadal będziemy musieli mieć w takim miejscach jak sklepy oraz również autobusy miejskie i tramwaje. A co z samochodami, taksówkami etc?Wiele osób zastanawia się jak to ma wyglądać w prywatnych samochodach. Wszelkie niedomówienia raz na zawsze postanawia załatwić Komenda Główna Policji.
– Zakrywanie ust i nosa konieczne jest w środkach publicznego transportu zbiorowego oraz w samochodzie osobowym, w którym poruszają się co najmniej dwie osoby niezamieszkujące lub niegospodarujące wspólnie. W komunikacji i taksówce maseczka jest więc obowiązkowa chyba, że kabina kierowcy oddzielona jest od przedziału pasażerskiegoNależy pamiętać, że mandat za to że nie mamy maseczki to ostateczność. Zazwyczaj kończy się na upomnieniu. Jednakże nie zawsze natrafimy na tak miłego policjanta, który zrozumie nasze „przeoczenie” i roztargnienie. wtedy możemy słono zapłacić, bowiem mandat sięga nawet 500 złotych. Co innego kara administracyjna, która może wynieść od 5 do 30 tys. złotych.Osoba kierująca pojazdem może spokojnie zrezygnować z zasłonięcia ust i nosa gdy porusza się samochodem sama lub w towarzystwie domowników. Wypowiedziała się na ten temat Joanna Susło, reprezentantka operatora systemu Yanosik, w rozmowie z portalem Dziennik.pl.W czasie pandemii związanej z koronawirusem we wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek. Jeżeli kierowca porusza się sam w aucie, z kimś z rodziny lub osobą, z którą na co dzień mieszka, to nie musi zakrywać ust i nosa maseczką
– powiedziała pani Joanna Należy pamiętać o tym wszystkim szczególnie jeżeli jeździcie ze znajomymi do i z pracy. Jeżeli nie zasłonisz ust jadąc ze współpracownikiem bądź przyjacielem to ryzykujesz zapłacenie naprawdę wysokiego mandatu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz