2020/05/20

Piosenka Kazika go uruchomiła – Kamil Durczok wylał morze szamba na Facebooku

Piosenka Kazika narobia niezłego zamieszania, skandal w Radiowej Trójce odbija się szerokim echem, teraz do dyskusji dołączył Kamil Durczok Jest czymś niebywałym, że w XXI wieku, w wolnym świecie, w kraju członkowski Unii Europejskiej, panuje regularna dyktatura połączona z cenzurą- podkreśla Kamil Durczok. Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego porównuje to do Caucescu, to do Kim Dzong Una.I na sam koniec „wisienka na torcie”. Tyrada i wyzywanie Polaków od najgorszych…
– NIe wiem co jeszcze musi trafić do naszych zakutych łbów, żebyśmy zrozumieli, że za 500 złotych sprzedajemy się jak dziwki. Że żyjemy w dyktaturze. Że Kaczyński, złodziej demokracji, zabiera nam wolności i prawa, zapychając pyskujące dotąd gęby publiczną kasą. Jak głupi jesteśmy, pozwalając na zachowania w stylu komunistycznej Rumunii za czasów Caucescu. Jeśli się nie obudzimy, dyktatura półgłówków stanie się rzeczywistością a zamiast wielu stacji radiowych będziemy mieli rządowe kołchoźniki
– straszy Durczok.Po takich numerach jak maseczki znajomego pana ministra, przywóz do kraju tony śmieci nie nadających się do ochrony obywateli, po kłamstwach rządu, po brutalności policji, po prezydencie, który z prezydentury zrozumiał tyle, że trzeba tylko podpisywać co uzurpator podsunie, a potem można zasuwać autem na kogutach i śmigać w Istebnej na nartach, po tym wszystkim, po łamaniu demokracji, obalaniu Trybunału, przejmowaniu Sądu Najwyższego – po tym przychodzi czas małych kretynków. Takich jak gość, nakazujący wywalić z Listy PrzebojóW Trójki, piosenkę Kazika. Bo Wielmożnie Panujący Wódz Jarosław Kim mógłby się poczuć gorzej
– zaznacza
– Normalni dawno by ich pogonili- podsumowuje Kamil Durczok.                                                                Co państwo sądzą na ten temat? Czy tak powinna wyglądać debata publiczna w wykonaniu sławnych „dziennikarzy”?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz