Drogo bowiem ich kosztuje zła decyzja lekarzy którzy chyba tylko z wiadomych sobie przyczyn nie przyjęli do szpitala 8 latka który w efekcie zmarł . Być może i tak by zmarł z powodu odniesionych obrażeń ale uniknęlibyśmy całego zamieszania w tej sprawie która krąży w sieci i cały świat to czyta . Wiem co mówię bo mojego bloga nawet Malizejczycy czytają chociaż nikt mnie nie zna . A taki skandal odbije się echem na świecie i mimo tego , że nasi lekarze naprawdę są dobrzy - przysporzy to nam jeszcze popularności , negatywnej oczywiście jeśli chodzi o dzieci to zawsze głosno się . robi Ale w innym szpitalu też nie zabłysnęli profesjonalizmem skoro kobieta im zmarła na sali a odkryła to dopiero dzienna zmiana jak dyżur przyjmowała . Ja tu czegoś nie rozumiem . Kobieta na serce chorowała , wcześniej miała wykonaną koranografię , a raz ze nie była monitorowana a dwa , to powinna mieć zlecone mierzenie ciśnienia co godzinę ale nie miała , bo gdyby miała to by do takiej sytuacji nie doszło . I nie o to tu chodzi ,że była chora i mogła umrzeć w każdej chwili , ale o to , że zmarła w szpitalu , bo żadna z pielęgniarek po godz 21,20 , bo taki był ostatni zapis - nie zajrzała A powinna do jasnej cholery , człowiek w szpitalu powinien się czuć bezpiecznie , mieć dostęp do dzwonka tzn , powinien być w zasięgu ręki pacjenta a tu nie było dzwonka . To co się stało oznacza jedno ; pielęgniarki olewają swoją pracę , około 21 podają ostatnie leki i jeśli nie ma kroplówek idą po prostu spać . A ich praca między innymi polega na tym , żeby jednak zaglądać na sale chorych , żeby zobaczyć czy wszystko jest w porządku . A skoro personel znalazł pacjentkę rano - martwą i już zimną to ja pierdolę takie szpitale . Już widzę tzn, słyszę mojego syna , że za jednego Głąba nie może odpowiedac cała służba zdrowia i takie tam , jest lekarzem i go rozumiem , ale jakby na to nie patrzeć to co się stało jest skandalicznym zaniedbaniem , nie dopatrzeniem , kompletnym brakiem profesjonlizmu i totalnego olewania pacjentów za których odpowiadała . Ja oprócz dożywotniego odebrania prawa wykonywania zawodu nie wsadzałabym jej za kratki , zeby nic nie robiła , żarła , spacerowała i telewizję ogladala , ja bym jej kazała przez 15 lat pracować w hospicjum na stanowisku salowej . I według mnie taka kara byłaby słuszna i podziałała na jej koleżanki jako straszak .
2014/09/29
SKANDAL GONI SKANDAL
Wrocławski szpital ma przesrane .
Drogo bowiem ich kosztuje zła decyzja lekarzy którzy chyba tylko z wiadomych sobie przyczyn nie przyjęli do szpitala 8 latka który w efekcie zmarł . Być może i tak by zmarł z powodu odniesionych obrażeń ale uniknęlibyśmy całego zamieszania w tej sprawie która krąży w sieci i cały świat to czyta . Wiem co mówię bo mojego bloga nawet Malizejczycy czytają chociaż nikt mnie nie zna . A taki skandal odbije się echem na świecie i mimo tego , że nasi lekarze naprawdę są dobrzy - przysporzy to nam jeszcze popularności , negatywnej oczywiście jeśli chodzi o dzieci to zawsze głosno się . robi Ale w innym szpitalu też nie zabłysnęli profesjonalizmem skoro kobieta im zmarła na sali a odkryła to dopiero dzienna zmiana jak dyżur przyjmowała . Ja tu czegoś nie rozumiem . Kobieta na serce chorowała , wcześniej miała wykonaną koranografię , a raz ze nie była monitorowana a dwa , to powinna mieć zlecone mierzenie ciśnienia co godzinę ale nie miała , bo gdyby miała to by do takiej sytuacji nie doszło . I nie o to tu chodzi ,że była chora i mogła umrzeć w każdej chwili , ale o to , że zmarła w szpitalu , bo żadna z pielęgniarek po godz 21,20 , bo taki był ostatni zapis - nie zajrzała A powinna do jasnej cholery , człowiek w szpitalu powinien się czuć bezpiecznie , mieć dostęp do dzwonka tzn , powinien być w zasięgu ręki pacjenta a tu nie było dzwonka . To co się stało oznacza jedno ; pielęgniarki olewają swoją pracę , około 21 podają ostatnie leki i jeśli nie ma kroplówek idą po prostu spać . A ich praca między innymi polega na tym , żeby jednak zaglądać na sale chorych , żeby zobaczyć czy wszystko jest w porządku . A skoro personel znalazł pacjentkę rano - martwą i już zimną to ja pierdolę takie szpitale . Już widzę tzn, słyszę mojego syna , że za jednego Głąba nie może odpowiedac cała służba zdrowia i takie tam , jest lekarzem i go rozumiem , ale jakby na to nie patrzeć to co się stało jest skandalicznym zaniedbaniem , nie dopatrzeniem , kompletnym brakiem profesjonlizmu i totalnego olewania pacjentów za których odpowiadała . Ja oprócz dożywotniego odebrania prawa wykonywania zawodu nie wsadzałabym jej za kratki , zeby nic nie robiła , żarła , spacerowała i telewizję ogladala , ja bym jej kazała przez 15 lat pracować w hospicjum na stanowisku salowej . I według mnie taka kara byłaby słuszna i podziałała na jej koleżanki jako straszak .
Drogo bowiem ich kosztuje zła decyzja lekarzy którzy chyba tylko z wiadomych sobie przyczyn nie przyjęli do szpitala 8 latka który w efekcie zmarł . Być może i tak by zmarł z powodu odniesionych obrażeń ale uniknęlibyśmy całego zamieszania w tej sprawie która krąży w sieci i cały świat to czyta . Wiem co mówię bo mojego bloga nawet Malizejczycy czytają chociaż nikt mnie nie zna . A taki skandal odbije się echem na świecie i mimo tego , że nasi lekarze naprawdę są dobrzy - przysporzy to nam jeszcze popularności , negatywnej oczywiście jeśli chodzi o dzieci to zawsze głosno się . robi Ale w innym szpitalu też nie zabłysnęli profesjonalizmem skoro kobieta im zmarła na sali a odkryła to dopiero dzienna zmiana jak dyżur przyjmowała . Ja tu czegoś nie rozumiem . Kobieta na serce chorowała , wcześniej miała wykonaną koranografię , a raz ze nie była monitorowana a dwa , to powinna mieć zlecone mierzenie ciśnienia co godzinę ale nie miała , bo gdyby miała to by do takiej sytuacji nie doszło . I nie o to tu chodzi ,że była chora i mogła umrzeć w każdej chwili , ale o to , że zmarła w szpitalu , bo żadna z pielęgniarek po godz 21,20 , bo taki był ostatni zapis - nie zajrzała A powinna do jasnej cholery , człowiek w szpitalu powinien się czuć bezpiecznie , mieć dostęp do dzwonka tzn , powinien być w zasięgu ręki pacjenta a tu nie było dzwonka . To co się stało oznacza jedno ; pielęgniarki olewają swoją pracę , około 21 podają ostatnie leki i jeśli nie ma kroplówek idą po prostu spać . A ich praca między innymi polega na tym , żeby jednak zaglądać na sale chorych , żeby zobaczyć czy wszystko jest w porządku . A skoro personel znalazł pacjentkę rano - martwą i już zimną to ja pierdolę takie szpitale . Już widzę tzn, słyszę mojego syna , że za jednego Głąba nie może odpowiedac cała służba zdrowia i takie tam , jest lekarzem i go rozumiem , ale jakby na to nie patrzeć to co się stało jest skandalicznym zaniedbaniem , nie dopatrzeniem , kompletnym brakiem profesjonlizmu i totalnego olewania pacjentów za których odpowiadała . Ja oprócz dożywotniego odebrania prawa wykonywania zawodu nie wsadzałabym jej za kratki , zeby nic nie robiła , żarła , spacerowała i telewizję ogladala , ja bym jej kazała przez 15 lat pracować w hospicjum na stanowisku salowej . I według mnie taka kara byłaby słuszna i podziałała na jej koleżanki jako straszak .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz