Ja wiem jak wygląda inkubator , wiem jakie ma zabezpieczenia . Ale załóżmy nawet , że inkubator nie został zamknięty to jak taki chory maluszek mógł wypaść ???? ,Ja tam nie wiem ale może pielęgniarce wypadł a nie z inkubatora , kto ich tam wie . Prawdy nie powiedzą bo sami na siebie bata kręcić nie będą , ale co niektóre chodzą jak święte krowy i się ruszają jak muchy w smole a zachowują się tak jakby łaskę robiły , że wogle tam są . Ale to wina umów o pracę bo podpisuje się umowę z NFZ na rok i przez ten rok figę można im zrobić , potem co prawda można umowy nie przedłuzyc ale pamięć ludzka ulotna jest . Dziecko ma na głowie krwiaka , nic nie zrobili do rana a rano dopiero przewieziono do innego szpitala i tam stwierdzili złamanie podstawy czaszki , umieszczono dziecko na chirurgii i to wszystko . Ktoś się wypowiadał w ten sposób , że koło inkubatora stał tylko ojciec a pieegniaki stały dalej i były odwrócone tyłem . Czyli szpital chce powiedzieć , że to ojciec wyrzucił dziecko z inkubatora ??????????????? .Jak by na to nie patrzeć do podobnego zdażenia nie miało prawo dojść . G.B
2014/10/01
JAK NOWORODEK MÓGŁ WYPAŚĆ Z INKUBATORA?????????????
Ja wiem jak wygląda inkubator , wiem jakie ma zabezpieczenia . Ale załóżmy nawet , że inkubator nie został zamknięty to jak taki chory maluszek mógł wypaść ???? ,Ja tam nie wiem ale może pielęgniarce wypadł a nie z inkubatora , kto ich tam wie . Prawdy nie powiedzą bo sami na siebie bata kręcić nie będą , ale co niektóre chodzą jak święte krowy i się ruszają jak muchy w smole a zachowują się tak jakby łaskę robiły , że wogle tam są . Ale to wina umów o pracę bo podpisuje się umowę z NFZ na rok i przez ten rok figę można im zrobić , potem co prawda można umowy nie przedłuzyc ale pamięć ludzka ulotna jest . Dziecko ma na głowie krwiaka , nic nie zrobili do rana a rano dopiero przewieziono do innego szpitala i tam stwierdzili złamanie podstawy czaszki , umieszczono dziecko na chirurgii i to wszystko . Ktoś się wypowiadał w ten sposób , że koło inkubatora stał tylko ojciec a pieegniaki stały dalej i były odwrócone tyłem . Czyli szpital chce powiedzieć , że to ojciec wyrzucił dziecko z inkubatora ??????????????? .Jak by na to nie patrzeć do podobnego zdażenia nie miało prawo dojść . G.B
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz