Coś mi się wydaje , że w końcu Kaczyński się doigrał . Z trybuny sejmowej wykrzyczał , że wybory zostały sfałszowane . Tym razem raczej się nie wywinie . Sąd zadecyduje w jaki sposób zostanie ukarany . A za to że złożył skargę do UE też pewnie dostanie po dupie . Za dużo rozrabiał , " i pałka się przegła " .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz