Jak pamiętamy Mam Talent wygrał młodziutki 15 letni Adrian Makar , wychowanek domu dziecka , obdarzony niesamowitym głosem . To dar od Boga , który należy rozwijać . Ale stało się to co w takich przypadkach się zdarza . Zazdrośni ludzie próbowali pomniejszyć sukces Adriana i zachowali się bardzo podle . Każdy słyszał jak on śpiewa wobec tego wypisywanie takich bzdur typu , że wygrał bo to litość dla wychowanka bidula to czysty idiotyzm . Co wszyscy ludzie którzy na niego głosowali kierowali się litością , bzdura , to program promujący talenty nie litość . No i znowu wyszła jedna z naszych najgorszych cech charakteru ; zazdrość . Ale to jest ohydne . Gdyby zwyciężył jakiś murzyn albo Masaj to byśmy srali z zachwytu a jak wygrał zwykły chłopiec obdarzony anielskim głosem to się nie podoba . Lisowska wygrała czy Margaret to sikali w gacie z zachwytu bo to ładne dziewczyny które pokazują ile mogą i to się panom podoba a co ma się podobać u Adriana - no cóż , kawał mocnego głosu . Ja uważam , że Adrian na to sobie zasłużył wygrał bo mu się to należało i koniec dyskusji .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz