2018/11/25

Takie Posiłki Są W Polskich Szpitalach. 30% Pacjentów Jest Niedożywionych

Od dawna słyszy się już, że jedzenie w polskich szpitalach nie rozpieszcza. Ludzie chorzy, którym potrzebna jest specjalna troska i opieka, niekiedy jedzą gorzej niż przestępcy w więzieniach! Jak to możliwe?
Jak pokazują statystyki, około 30% pacjentów polskich szpitali jest niedożywiona, co ma wielki wpływ na wyniki i okres leczenia. Wszystko za sprawą przepisów, a raczej ich braku – nie ma żadnych przepisów, które regulowałyby normy żywieniowe w szpitalach. O tym, co jest tam podawane, decyduje dyrektor, a w praktyce firma kateringowa, która dostarcza posiłki.Pani Anna, która przebywała na położnictwie w poznańskim szpitalu, dostała na śniadanie… spleśniałą kromkę chleba! Niestety, takich przypadków jest znacznie więcej.
Kromka (ewentualnie dwie) najtańszego pieczywa, odrobinka (byle nie za duża) masła, 2 plastry (o dziwo, nie aż takie cieniutkie) szynki i 1/8 kiszonego ogórka. Właśnie tak wygląda przykładowy posiłek w polskim szpitalu. Obiad wcale dużo od tego nie odbiega – niewielka porcja rozwodnionej zupy, pulpety nie wiadomo z czego, ziemniaczana breja i kompot przypominający raczej wodę. Jak żyć?                                                                                                                                                                                                                                                  Ludziom się w dupach przewraca . Do szpitala idziemy się leczyć , nie żreć . Ważne są leki i leczenie ,  nie żarcie !!!  Jeśli komuś mało może sobie dokupić albo niech rodzina przyniesie !!!A jeśli komuś tylko żarcie w głowie to niech jedzie na ekskluzywne wczasy  nie do szpitala!!!!!!!  gb                                             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz