2019/12/13

Rodzice gwałcili swoje 6 tygodniowe dziecko. Maleństwo było rozerwane od środka

Rodzice gwałcili swoje 6 tygodniowe dziecko. Maleństwo było rozerwane od środkaDziecko i pojawienie się na świecie wyczekiwanego potomka jest szczęściem dla ludzi, którzy od zawsze pragnęli je posiadać. Rodzice wyczekują pojawienie się maleństwa przez 9 miesięcy, a gdy w końcu pojawia się na świecie, ci chcą mu oddać całkowitą uwagę. Dbają o to by niczego mu nie brakowało i przede wszystkim dbają o to, by nic nieprzysporzyło ich potomkowi nawet najmniejszego cierpienia. Tym razem było jednak zupełnie inaczej. Rodzina, w której przyszedł mały chłopiec okazała się być dla niego najgorszym koszmarem. Brutalnego czynu po raz pierwszy dopuścili się w październiku 2018 roku. Zajście miało miejsce w Niemczech.Nina R. swojego partnera poznała pod koniec roku 2017. Ismail S. oraz 26-latka bardzo szybko się w sobie zakochali. Mimo małego bagażu wspólnych doświadczeń i krótkiego stażu związku, bardzo szybko zostali rodzicami. Kobieta już po paru miesiącach od pierwszego spotkania zaszła w ciążęZdrowy chłopiec urodził się jesienią 2018 roku. Jednak wraz z przyjściem na świat pierwszego potomka, w ich życiu wcale nie zapanowało szczęście. Para niemal zabiła swoje maleńkie, bezbronne dziecko. Bez żadnych wyrzutów sumienia wyrządzali mu regularnie krzywdę. Nic sobie nie robili z płaczu chłopca, który tak właśnie oznajmiał im że niewyobrażalnie cierpi.Okazuje się, że malec padł ofiarą molestowania. 26-latka jako pierwsza dopuściła się na chłopcu przestępstwa. Zaatakowała swoje dziecko, jak sama przyznaje dla "osiągnięcia satysfakcji seksualnej". Te słowa zapewne w niejednej osobie mrożą krew w żyłach. Niestety nie tylko Nina R. dopuściła się tak bestialskich poczynań. Jej partner - Isamil S. - również miał swój udział w krzywdzeniu noworodka. Mianowicie w okolicy genitaliów ranił go tak, że chłopiec zaczął krwawić. 26-latka jako pierwsza dopuściła się na chłopcu przestępstwa. Zaatakowała swoje dziecko, jak sama przyznaje dla "osiągnięcia satysfakcji seksualnej". Te słowa zapewne w niejednej osobie mrożą krew w żyłach. Niestety nie tylko Nina R. dopuściła się tak bestialskich poczynań. Jej partner - Isamil S. - również miał swój udział w krzywdzeniu noworodka. Mianowicie w okolicy genitaliów ranił go tak, że chłopiec zaczął krwawić. 6-tygodniowy malec był gwałcony przez własnych rodziców, wskutek czego jego odbyt został rozerwany. Mimo strasznego stanu chłopca na jakąkolwiek pomocną reakcję ze strony rodziców trzeba było bardzo długo czekać. Otrząsnęli się w ostatniej chwili, gdy niemowlę niemal zmarło.Para w ostatniej chwili zdecydowała się zawieźć chłopca do szpitala. Dopiero, gdy dziecko zaczęło umierać na ich oczach - zgłosili się do specjalisty. Życie chłopca udało się uratować, niestety zdrowia niePokrzywdzony chłopiec w wyniku rozerwania odbytu musiał przejść operację. Miał też poważne zapalenie otrzewnej. Lekarze robili co w ich mocy, ale niestety - jak przyznali w rozmowie z lokalnymi mediami -malec zostanie kaleką już do końca życia.Chłopiec w chwili obecnej przebywa pod opieką rodziny zastępczej. Pewnym jest, że już nigdy nie trafi on w ręce ludzi, którzy zgotowali mu takiego piekło. Los Niny R. oraz Isamila S. jeszcze nie jest znany. Ich proces rozpocznie się dopiero w maju tego roku. Nie ulega jednak wątpliwością, że zwyrodnialcy poniosą odpowiednią karę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz