W wigilijny wtorek na polskich drogach doszło do 95 wypadków w których zginęło 8 osób, a 118 zostało rannych - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową asp. Michał Gaweł z biura prasowego Komendy Głównej Policji. Swoje dane podała także Państwowa Straż Pożarna. Od wtorku, od godz. 6 w całej Polsce trwa policyjna akcja pod nazwą "Bezpieczny weekend - Boże Narodzenie". Działania potrwają do godz. 22 w niedzielę. W tym czasie na drogi każdego dnia akcji wyjedzie średnio ok. 5 tys. policjantów. Funkcjonariusze będą patrolować głównie miejsca szczególnie niebezpieczne, a także drogi wjazdowe i wyjazdowe z największych miast.
Policja informuje nt. wypadków na drogach
Jak dodał asp. Gaweł, we wtorek policjanci zatrzymali 170 pijanych kierowców. Jak przypomniała Gazeta.pl, bilans poszkodowanych jest tragiczniejszy niż w zeszłym roku. W Wigilię 2018 roku zanotowano sześć ofiar śmiertelnych i 74 rannych. Najbardziej obawiamy się wyników badań trzeźwości kierujących pojazdami - zaznaczył z kolei w rozmowie z PAP podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP. Dodał, że nie to będzie priorytetem policji, która po pierwsze będzie miała za zadanie pilnować płynności ruchu. Dużą uwagę policjanci będą zwracać również na przestrzeganie ograniczeń prędkości.
Państwowa Straż Pożarna podaje dane dot. Wigilii
Swoja dane podała także Państwowa Straż Pożarna Jak powiedział jej rzecznik st. bryg. Paweł Frątczak, w Wigilię doszło do 207 pożarów, w których zginęły trzy osoby, a 12 zostało rannych. Podał przy tym, że podczas Wigilii strażacy wyjeżdżali do 959 zdarzeń, z czego do 687 tak zwanych miejscowych zagrożeń, czyli wypadków drogowych czy zdarzeń związanych z pogodą. - W 65 przypadkach były to alarmy fałszywe - dodał. - W wigilię najwięcej sytuacji, do których wyjeżdżaliśmy poza pożarami w ramach miejscowych zagrożeń, były to zdarzenia, które były związane z wiatrem i opadami deszczu na południu Polski. 164 zdarzeń dotyczyło usuwania połamanych drzew, i wypompowywania wody z piwnic. Najwięcej spośród 164 zdarzeń było w województwie podkarpackim (49 zdarzeń), w Małopolsce (37 zdarzeń) i na Śląsku (28 zdarzeń) - przekazał Frątczak.
"Można powiedzieć, że tegoroczna Wigilia z ubiegłoroczną, jeżeli chodzi o zdarzenia jest porównywalna. Jeśli chodzi o liczbę ofiar, jest dokładnie taka sama. Prawie taka sama, jeśli chodzi o liczbę osób poszkodowanych w pożarach, bo w roku ubiegłym było 11. Natomiast mamy o 30 pożarów mniej w tym roku niż w roku ubiegłym" - ocenił strażak. RadioZET.pl/PAP/Gazeta.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz