W środę po godz. 14 z okna na 10 piętrze spadła kobieta. Lekarz, który przybył na miejsce stwierdził zgon. Nie wiadomo w jakich dokładnie okolicznościach doszło do tragicznego zdarzenia.
Wśród świadków zdarzenia przewijają się różne wersje. Jedna z nich mówi, że było to celowe wyskoczenie z balkonu. Kolejną wersją, która nie została potwierdzona było to, że kobieta miała wypaść z balkonu podczas podlewania kwiatków. Jednak okazało się, że wypadła z okna, które znajdowało się obok balkonu.
- Na miejsce przyjedzie również prokurator, którzy wraz z grupą dochodzeniowo-śledczą będzie wyjaśniał dokładne okoliczności zdarzenia. Póki co nie znamy również tożsamości kobiety - komentuje Maciej Kimet z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
AKTUALIZACJA
Kobieta, która zginęła miała 51 lat. Prokurator wykluczył wstępnie działanie osób trzecich. Wciąż nie wiadomo czy był to nieszczęśliwy wypadek czy też samobójstwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz