2018/06/26

Znany zakonnik z zakazem wypowiedzi! Kara za prawdę o papieżu Franciszku, biskupach i islamskich imigrantach?!

Ojciec Augustyn Pelanowski OSSPE – znany rekolekcjonista, kaznodzieja i kapłan z zakonu paulinów otrzymał zakaz wypowiedzi publicznych i przeniesiono go z Wrocławia do klasztoru paulinów w Łęczyszycach koło Grójca. O sprawie poinformował na swoim profilu na Twitterze red. Rafał Dudkiewicz z Polskiego Radia24.Ojciec Pelanowski w swoich kazaniach wielokrotnie sprzeciwiał się sprowadzaniu do Polski islamskich imigrantów i ostro krytykował papieża Franciszka, a także polskich biskupów w tym arcybiskupa metropolitę łódzkiego Grzegorza Rysia, Prymasa Polski Wojciecha Polaka, którzy bezrefleksyjnie naciskają na otwarcie się Polski na islamskich przybyszów.
Według red. Dudkiewicza, decyzję tę podjął generał zakonu paulinów, a ojciec Augustyn Pelanowski może sprawować Mszę Świętą jedynie prywatnie:
– Ojciec Augustyn Pelanowski, znany paulin kaznodzieja, został przeniesiony z klasztoru wrocławskiego-decyzją Generała Paulinów-do klasztoru w Łęczyszycach, niedaleko Grójca. Otrzymał zakaz publicznych wystąpień i może odprawiać tylko msze prywatne. Kara za mówienie prawdy – napisał dziennikarz.

Ojciec Augustyn Pelanowski, znany paulin kaznodzieja, został przeniesiony z klasztoru wrocławskiego-decyzją Generała Paulinów-do klasztoru w Łęczyszycach, niedaleko Grójca.
Otrzymał zakaz publicznych wystąpień i może odprawiać tylko msze prywatne.
Kara za mówienie prawdy.

Ojciec Pelanowski w swoim kazaniu na uroczystość Świętego Szczepana, 26 grudnia 2017 roku przewidział swoją przyszłość mówiąc:
– Jak mi zamkną usta i będę głodny, i spragniony, i wyrzucą mnie może z zakonu. Może będę przybyszem, będę chory i nagi, w zamknięciu bez pozwolenia odzywania się, to mnie może ktoś z was odwiedzi […], bo moi bracia w wierze mi mogą uczynić to, co Szczepanowi. I patrzcie, kto na mnie pierwszy rzuci kamieniem. Jak dostanę kamieniem w głowę, to może przed śmiercią zdążę wam powiedzieć, kto pierwszy rzucił i tez powiem: „Panie nie poczytaj mu tego za grzech”. I za pewne nie będzie to muzułmanin, tylko ktoś bliski, jak bliscy byli Szczepanowi ci, którzy go ukamienowali. Amen. – tak kończył swoje kazanie w Święto Świętego Szczepana.
Właściwie nie trzeba komentować tej sprawy, a jedynie należy modlić się o za ojca Augustyna Pelanowskiego i jego przełożonych, którzy uciszają odważnego kapłana. Warto wysłuchać w całości dramatycznego kazania, w którym ojciec Pelanowski przewidział swoją przyszłość.

za: Twitter                                                                                                                                                                    Tacy  właśnie są księża  , zakłamani do  szpiku kości hipokryci !!!!!!!!!!!!!!!!!!  gb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz