Premier Czech Andrej Babis zwołał w piątek posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, aby przedyskutować kwestię ochrony czeskich granic, jeśli Niemcy zdecydują się odsyłać migrantów.Jak informuje czeskie Radio Praha, Babis już w czwartek oświadczył, że jest gotowy plan kryzysowy dla takiego scenariusza. Czesi chcą zmobilizować na swoich granicach policję, służby celne i ewentualnie armię – donosi „Do Rzeczy”.
Takie same działania deklaruje już Austria, jeśli Niemcy zaczną odmawiać przyjmowania uchodźców i odsyłać ich do swoich sąsiadów.
W ostatnim czasie kwestia imigrantów i uchodźców spowodowała napięcie w niemieckiej koalicji. Szef CSU i minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer jest w konflikcie z Angelą Merkel ponieważ chce, aby z granicy Niemiec odsyłano migrantów, których w innym państwie UE zarejestrowano jako osoby ubiegające się o azyl.
Wczoraj odbył się szczyt Grupy Wyszehradzkiej wspólnie z Austrią. „Zgodziliśmy się podczas tego spotkania na najważniejsze tematy – musimy bronić naszych granic, musimy być w stanie zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom” – mówił węgierski premier Viktor Orban. Państwa Grupy Wyszehradzkiej ogłosiły jednak, że bojkotują niedzielny szczyt migracyjny w Brukseli.źródło: dorzeczy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz