2025/10/25

Czeka nas powtórka. Jackowski wszystko ujawnia. TO wydarzy się już w 2026 roku

 

Krzysztof Jackowski od lat budzi zainteresowanie swoimi wizjami i komentarzami dotyczącymi przyszłości. W ostatnich wypowiedziach podkreślił, co czeka nas w 2026 roku. Krzysztof Jackowski jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w Polsce, która publicznie dzieli się swoimi wizjami dotyczącymi nadchodzących wydarzeń. Od lat publikuje swoje prognozy i komentarze, a odbiorcy śledzą je z uwagą, traktując jako punkt odniesienia do rozmów o przyszłości i możliwych scenariuszach.


Jego wypowiedzi często dotyczą spraw o dużym znaczeniu społecznym, od bezpieczeństwa po sytuację gospodarczą. Nie brakuje również przemyśleń o konfliktach zbrojnych.Jackowski nie zwalnia tempa i stale publikuje nagrania, głównie w serwisie YouTube, oraz udziela wywiadów, w których dzieli się swoimi przewidywaniami. 


Co wydarzy się w 2026 roku?

W najnowszych wypowiedziach Jackowski szczególną uwagę poświęca tematowi zdrowia publicznego. Wskazuje na scenariusz, który ma być gwałtowny w przebiegu i dotkliwy w skutkach. Wieszcz z Człuchowa zapowiada dziwną, szybko postępującą chorobę z wieloma zakażeniami i zgonami. Ta teza pojawia się jako centralny punkt wizji. 


Będzie się pastwić nad ludźmi jakaś dziwna choroba, która bardzo szybko będzie postępowała, będzie dużo zarażeń, dużo zgonów - przekazał. Jackowski podkreśla, że prezentowane treści są wizją, a nie twierdzeniem. W takim ujęciu przedstawiona zapowiedź ma pełnić rolę przestrogi i zachęty do refleksji, a nie kategorycznej prognozy. 


Co jeszcze wydarzy się niebawem? Obok tematu zdrowia Jackowski porusza także kwestie związane z bezpieczeństwem i gospodarką. W wątku dotyczącym napięć międzynarodowych pojawia się zapowiedź bezpośredniego incydentu militarnego dotyczącego naszego kraju. Na Polskę, zdaniem jasnowidza, mają spaść 2 lub 3 rakiety.


W szerszym obrazie pojawia się też element dotyczący mobilności i kontroli przepływu osób. Granice państw będą zamykane, żywność podrożeje, złoto spadnie, potem wzrośnie i ostatecznie się ustabilizuje. Wspomniał również o nieruchomościach. Mnie się kojarzy, że będzie coraz więcej nieruchomości sprzedawanych, że ludzie będą chcieli się wynosić stąd, wyjeżdżać, uciekać, zostawiać wszystko — wyjawił. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz