Te święta będą najgorsze od lat. Właśnie teraz rozstrzyga się, czy Gieniutkowo da się uratować, czy to jest moment, w którym wszystko się zatrzyma.
Nie mamy żadnej perspektywy, żadnego planu, który nagle odmieni sytuację. Czekamy i udajemy, że jakoś to będzie…tylko nie wiadomo jak.
Dlatego zwracam się do Wszystkich, którzy tu są.
Do Osób obserwujących Gieniutkowo.
Do organizacji, firm, ludzi, którzy mają w sobie przychylność i empatię dla naszych Świnek.
Proszę o pomoc w ratowaniu Gieniutkowa.
Błagam, zjednoczmy się teraz.
Bo to wygląda tak, jakby ktoś chciał zniszczyć to, co zbudowaliśmy latami. I jeśli pozwolimy temu wygrać – stracimy miejsce, w którym Zwierzęta miały dostać życie, a nie śmierć.
Dziękuję za wysłuchanie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz