Mocne słowa Michała Szpaka. Nie wytrzymał i powiedział je wprost

Michał Szpak od zawsze głośno mówił na temat swoich przekonań, a w ostatnim czasie postanowił jeszcze bardziej wyeksponować swoją opinię. Artysta nawiązując do utworu, który powstał w kooperacji z Barbarą Wrońską, zwrócił uwagę na problem nietolerancji środowiska LGBT. Para muzyków w kawałku Zanim solidaryzuje się z niezrozumiałymi członkami, a także sojusznikami wspomnianej grupy społecznej.

Michał Szpak nie przebierał w słowach. Kontrowersyjny artysta, nawiązując do swojego ostatniego projektu, otwarcie przyznał, co sądzi o Polakach i polskim społeczeństwie. 

– Żyjemy w jednym z najbardziej homofobicznych krajów w Europie, podczas gdy innepaństwa uznają równość wszystkich – powiedział Michał Szpak, jak podaje portal muzyka.interia.pl. W ostatnim czasie Michał Szpak nagrał z Barbarą Wrońską utwór pt. Zanim. Projekt tej dwójki był częścią składanki Music 4 Queers & Queens, która jest natomiast kontynuacją inicjatywy zapoczątkowanej przez Kayah. Piosenkarka w 2007 roku nagrała składankę Music For Boys & Gays, która miała być hołdem dla gejów. W ślady wielkiej gwiazdy poszli inni artyści, między innymi Michał Szpak. Wokalista, odnosząc się do swojego najnowszego utworu, wypowiedział się na temat Polaków i polskiego społeczeństwa. Otwarcie przyznał, że Polacy nie należą do tolerancyjnej nacji. 

– Żyjemy w jednym z najbardziej homofobicznych krajów w Europie podczas gdy inne państwa uznają równość wszystkich […]. Mam nadzieję, że ten projekt będzie wsparciem dla wolności! – powiedział Michał Szpak, jak podaje muzyka.interia.pl. Michał Szpak i Barbara Wrońska stworzyli kawałek, który wprost nawiązuje do braku tolerancji i wzajemnej niechęci. 

– Utwór porusza kwestię tego, że ludzie niszczą się nawzajem, na oślep uderzając ‚kamieniem’ – słowem we wszystko, co czułe. Nie biorąc pod uwagę tego, że łamią komuś życie. To tyczy się krytykowania czyjejś osobowości, sposobu bycia, twórczości, życia – każdej właściwie sfery – wypowiada się Barbara Wrońska, cytuje muzyka.interia.pl. 

Mocne słowa tekstu piosenki nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Muzycy chcieli przedstawić perspektywę niezrozumianego i wciąż krytykowanego człowieka. Taką osobą może być każdy z nas, bez względu na przekonania czy poglądy.                                                                                                                                    Jestem bardzo tolerancyjna. Nikt mi nie przeszkadza, ani geje ani lesbijki. Ale związki partnerskie tej samej płci z dziećmi to już co innego. Dziecko musi mieć ojca i matkę a nie dwóch tatusiów albo dwie mamusie bo to już jest chore.  gb