Do obostrzeń zawsze można wrócić - mówił we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski w RMF FM dodając, że takie scenariusze są rozważane. Jednocześnie podkreślił, że jednak nie da się zrobić lock downu ponownie.
Minister w porannej rozmowie w RMF FM stwierdził, że ma wrażenie, iż "Polacy w ogóle już zapomnieli, że mamy epidemię".
- My nie kończymy epidemii, żeby była jasność. Nadal mamy epidemię i nadal będziemy mieli zachorowania, zresztą w różnych krajach obserwujemy wzrosty co jakiś czas - mówił. Jednocześnie zwracał uwagę, że mamy wiele województw, gdzie w ogóle nie ma ani jednego przypadku zakażenia.
Jak wyjaśniał, rekordowe dane dotyczące nowych zakażeń są efektem czegoś, co w Polsce robimy w sposób bezprecedensowy w Europie, czyli wymazów wykonywanych w kopalniach, czyli gigantycznych zakładach pracy.
- Jest to rodzaj badania przesiewowego. On nie wynika z kontaktów, nie wynika z informacji sanepidu, natomiast dzięki temu Śląsk jako region, tak naprawdę jest w taki samym sposób wolny, czy też zajęty przez wirusa, jak inne województwa. W kopalniach jest bardzo dużo wzajemnych zakażeń - podkreślał szef resortu zdrowia.
Ł.Szumowski wskazywał, że do obostrzeń zawsze można wrócić i takie scenariusze są rozważane w rządzie.
- Nie da się zrobić jednak lock downu powtórnie - zastrzegał minister zdrowia i wyjaśniał, że może to mogłoby to mieć wpływ na umieranie ludzi na onkologii, na choroby sercowe, naczyniowe. - Depresja ekonomiczna również powoduje śmierć - dodał.
BP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz