Oto dowcipy specjalnie dla Ciebie:
Na dworcu PKP policjant podchodzi do kasy i prosi o bilet do Koluszek:
- Normalny? - pyta kasjerka.
- A co, wygladam na idiote?
- Co jest większym wynalazkiem, koło czy pilot od telewizora?
- Pilot, pod warunkiem, że leży koło telewizora!
Fantastyczne podanie ale niecelne.-z meczu LM
Idzie myśliwy przez las i śpiewa:
- Na polowanko, na polowanko ! Z tylu wychodzi miś, klepie go po ramieniu i pyta:
- Co, na polowanko ?
- Nie ! Jak Boga kocham, na ryby !
Mocno podpity Nowak wraca o trzeciej nad ranem do domu. W małżeńskiej sypialni zegar właśnie zaczyna wybijać godzinę. -Tak, tak, wiem, że jest już pierwsza. Nie musisz mi tego trzy razy powtarzać...
Speedy Gonzalez z czyjąś żoną w łóżku.
Nagle ktoś puka do drzwi.
-Uciekaj Speedy!-
Speedy uciekł przez okno.
Żona otwiera drzwi a tam Speedy
-Zapomniałem kapelusza-
Była zima. Szedł wróbelek i było mu bardzo zimno. Nagle nasrała na niego krowa. Ciepło zrobiło się wróbelkowi i zaczął ćwierkać.
Usłyszał to jastrząb, przyleciał i zjadł wróbelka. Jakie są z tego 3 morały?
1. Nie każdy kto na ciebie nasra jest twoim wrogiem.
2. Kiedy siedzisz w gównie to nie ćwierkaj.
3. Nie każdy kto cię z gówna wyciągnie jest twoim przyjacielem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz