Dodano: 26.01.2015 [14:13]
A dzisiaj Bronisław Komorowski zabrał głos komentując dramat mieszkańców Mariupola. - Jestem przekonany, że to są wydarzenia, które mogą być absolutnie brzemienne w daleko idące, negatywne skutki. Dostrzegam tu już nie ryzyko, ale fakty dla przekreślenia porozumień zawartych między Ukrainą a Rosją w Mińsku białoruskim - stwierdził. "Brzemienne skutki"; "ryzyko przekreślenia porozumień". Tam z premedytacją, celowo, strzela się do bezbronnych osób za pomocą artylerii!
Na tym nie poprzestał. Komorowski znowu jedynie apeluje, zamiast podjąć konkretne działania. On znowu tylko potrafi gadać. Zresztą bez sensu. - To jest w moim przekonaniu fragment strategii, zmierzającej do tego, aby wykroczyć poza te ustalenia. Tak, aby przesądzenie kwestii w przyszłości zarówno sposobu wyjścia z konfliktu było na niekorzyść Ukrainy. Tak rozumiem podjęcie działań w rejonie Mariupola. Tak rozumiem niebywałą decyzję, już okupioną krwawym dramatem, jakim było zaatakowanie rakietami dzielnicy mieszkaniowej w Mariupolu. To dążenie do eskalacji konfliktu poprzez zaatakowanie osób cywilnych. To był zamach niesłychanie groźny, dlatego odpowiedź świata zachodniego musi być bardzo zdecydowana.
Na tym nie poprzestał. Komorowski znowu jedynie apeluje, zamiast podjąć konkretne działania. On znowu tylko potrafi gadać. Zresztą bez sensu. - To jest w moim przekonaniu fragment strategii, zmierzającej do tego, aby wykroczyć poza te ustalenia. Tak, aby przesądzenie kwestii w przyszłości zarówno sposobu wyjścia z konfliktu było na niekorzyść Ukrainy. Tak rozumiem podjęcie działań w rejonie Mariupola. Tak rozumiem niebywałą decyzję, już okupioną krwawym dramatem, jakim było zaatakowanie rakietami dzielnicy mieszkaniowej w Mariupolu. To dążenie do eskalacji konfliktu poprzez zaatakowanie osób cywilnych. To był zamach niesłychanie groźny, dlatego odpowiedź świata zachodniego musi być bardzo zdecydowana.
Cały świat jest oburzony zbrodnią popełnioną w Mariupolu. W sobotę, po artyleryjskim ostrzale, zginęło co najmniej 30 osób, a ponad sto zostało rannych. Polska - rządzona przez Platformę Obywatelską - powinna pomóc Ukrainie terroryzowanej przez oprawców opłacanych przez Moskwę. - Rząd wprowadził stan wyjątkowy w obwodach donieckim i ługańskim - powiedział premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. ////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////// Wszyscy by chcieli żeby Komorowski pomógł Ukrainie i co wysłał tam nasze wojsko ??? . Po pierwsze mamy takie małe wojsko , że nie możemy go wysylac a po drugie w tym wypadku KOMOROWSKI ma świętą rację . Po co pakować palec między drzwi ??? . Cały świat to widzi i nic nie robi a my nie musimy wychylać sie przed szereg . A poza tym to nie nasza sprawa i gówno to powinno nas obchodzić bo Ukraińcy nas tłukli , mordowali , gwałcili nasze kobiety i kto jak kto ale my nic im nie jesteśmy winni . GOŚKA B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz