Według szacunków Głównego Inspektora Sanitarnego w ostatnich latach liczba chorych naW dodatku eksperci ostrzegają, że wkrótce będzie jeszcze gorzej, bo szczytowy okres zachorowań przewidywany jest na przełom lutego i marca. – Wszystkiemu winna jest zmienna aura. Raz jest zimno, raz ciepło. Organizm jest rozregulowany – tłumaczy lekarz Waldemar Pawłowski z Ostródy.
gwałtownie wzrosła – na przykład jeszcze w 2012 roku było to niespełna 100 tys. osób. Kto choruje najczęściej? Aż 98 tys. chorych – niemal połowa – to uczniowie i osoby pracujące między 15. a 64. rokiem życia.
Nie można lekceważyć objawów grypy – podobne towarzyszą śmiertelnemu
H1N1, na który od początku tego sezonu w Polsce zachorowało już ok. 1000 osób. Choroba zwana potocznie świńską grypą największe żniwo zebrała w ciągu ostatnich miesięcy. Zmarło na nią aż 51 chorych. Niestety, te tragiczne statystyki mogą jeszcze pójść w górę.
Świńska grypa zaatakowała w Krakowie !!! Pacjenci zazwyczaj skarżą się na uciążliwy katar, kaszel, bóle mięśni, stawów oraz gorączkę. Lekarze przestrzegają, by pod żadnym pozorem nie lekceważyć tych objawów, bo nieleczona grypa może prowadzić do poważnych powikłań pogrypowych, takich jak zapalenie płuc.
Jak zminimalizować ryzyko zachorowania i jak odróżnić grypę od zwykłego przeziębienia? O tym piszemy w ramkach poniżej.
6 zasad bezpieczeństwa
1. W szczycie zachorowań unikajmy, o ile się da, dużych skupisk ludzi. Nie chodzi o to, by nie chodzić do szkoły czy pracy i niczego nie kupować, ale np. jeśli czujemy się niezbyt dobrze, darujmy sobie wyprawy do kina, teatru czy na koncert w klubie
2. Wirus grypy szerzy się drogą kropelkową, dlatego podczas rozmowy zachowujmy dystans ok. 2 metrów od drugiej osoby.
3. Bardzo łatwo przekazujemy sobie wirusa na dłoniach. Często myjmy ręce, przez około 15–20 sekund, ciepłą wodą z mydłem.
4. Przy kaszlu lub kichnięciu zasłońmy nos i usta jednorazową chusteczką, a gdy nie mamy chusteczki, kichajmy i kasłajmy w zgięcie łokcia, a nie w dłonie!
5. Unikajmy częstego dotykania palcami ust, nosa i powiek – szczególnie gdy np. jedziemy gdzieś komunikacją zbiorową czy jesteśmy na zakupach w dużym markecie.
6. Regularnie wietrzmy pomieszczenia, pamiętajmy o czyszczeniu klawiatur komputerów czy słuchawek telefonów. Poza organizmem człowieka wirus jest zakaźny przez 2 do 8 godzin, więc zarazki możemy „wchłonąć” np. z dotykanych przez chorą osobę przedmiotów.
2. Wirus grypy szerzy się drogą kropelkową, dlatego podczas rozmowy zachowujmy dystans ok. 2 metrów od drugiej osoby.
3. Bardzo łatwo przekazujemy sobie wirusa na dłoniach. Często myjmy ręce, przez około 15–20 sekund, ciepłą wodą z mydłem.
4. Przy kaszlu lub kichnięciu zasłońmy nos i usta jednorazową chusteczką, a gdy nie mamy chusteczki, kichajmy i kasłajmy w zgięcie łokcia, a nie w dłonie!
5. Unikajmy częstego dotykania palcami ust, nosa i powiek – szczególnie gdy np. jedziemy gdzieś komunikacją zbiorową czy jesteśmy na zakupach w dużym markecie.
6. Regularnie wietrzmy pomieszczenia, pamiętajmy o czyszczeniu klawiatur komputerów czy słuchawek telefonów. Poza organizmem człowieka wirus jest zakaźny przez 2 do 8 godzin, więc zarazki możemy „wchłonąć” np. z dotykanych przez chorą osobę przedmiotów.
Jak odróżnić grypę od przeziębienia?
W przypadku przeziębienia wodnisty katar, uczucie zatkania nosa, drapanie lub ból gardła czy kaszel trwają kilka dni. Może też wystąpić zapalenie spojówek. Gorączka najczęściej nie przekracza 38,5 stopnia. Jeśli po kilku dniach wydzielina z nosa gęstnieje, ale już nie boli głowa, a temperatura nie rośnie. Po góra tygodniu dolegliwości powinny minąć.
Grypa najczęściej atakuje znacznie gwałtowniej. Niemal dosłownie ścina nas z nóg. W ciągu godziny gorączka może podnieść się do 40 stopni i trudno ją zbić. Do tego dochodzą silne, narastające bóle mięśni i stawów, duże osłabienie, ból głowy oraz te wszystkie dolegliwości, które towarzyszą zwykle przeziębieniu – katar, kaszel czy ból gardła. Zwykle jednak występują trochę później. Mogą też pojawić się wymioty, ból brzucha i biegunka. Po kilku dniach te ostre objawy – jeśli są odpowiednio leczone – powinny ustąpić, ale organizm będzie osłabiony przez ok. 14 dni, a czasem nawet i przez miesiąc.
Grypa najczęściej atakuje znacznie gwałtowniej. Niemal dosłownie ścina nas z nóg. W ciągu godziny gorączka może podnieść się do 40 stopni i trudno ją zbić. Do tego dochodzą silne, narastające bóle mięśni i stawów, duże osłabienie, ból głowy oraz te wszystkie dolegliwości, które towarzyszą zwykle przeziębieniu – katar, kaszel czy ból gardła. Zwykle jednak występują trochę później. Mogą też pojawić się wymioty, ból brzucha i biegunka. Po kilku dniach te ostre objawy – jeśli są odpowiednio leczone – powinny ustąpić, ale organizm będzie osłabiony przez ok. 14 dni, a czasem nawet i przez miesiąc.
Pamiętajmy! Jeśli temperatura nie spadnie po trzech dniach, trzeba iść do lekarza. Nigdy nie próbujmy przeczekać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz