2016/02/28

Prezydentowej puściły nerwy


               Prezydentowa Danuta Wałęsa nie przebierała w środkach, aby wyrazić wielkie nerwy towarzyszące jej podczas ślubu syna. Kiedy nerwy sięgnęły zenitu, Wałęsa wyciągnęła środkowy palec i ulżyła sobie wulgarnym gestem.
Choć dla Danuty Wałęsy (64 l.) to nie pierwszy ślub własnego dziecka w życiu, ten był jednak szczególnie długo wyczekiwany. No i jeszcze ten stres, gdy Jarosław (37 l.) i Ewelina odłożyli w czasie uroczystość kościelną... Emocje matki pana młodego sięgnęły zenitu, aż w końcu nerwy puściły i pani Danuta pokazała światu środkowy palec.
REKLAMA
REKLAMA
Przez wiele lat była prezydentowa pozostawała w cieniu żywej legendy. Za sprawą autobiografii "Marzenia i tajemnice" Danuta Wałęsa pokazała jednak wszystkim, że nie była i nie jest tylko żoną swego męża
– Jestem twardą kobietą, mocno stąpam po ziemi. W trudnych sytuacjach nie lubię się rozczulać. Jest problem, trzeba go rozwiązać – wyznała w jednym z wywiadów pani Wałęsa. Rzeczywiście, patrząc na gest prezydentowej, trudno się z tą oceną nie zgodzić. No chyba, że chciała się pochwalić paznokciami, świeżo pomalowanymi pod kolor ślubnej kreacji...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz