2016/12/30

Rząd bierze się za alimenciarzy. Nawet rok więzienia za trzy miesiące zaległości

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt zmian prawa karnego, które mają na celu poprawę ściągalności alimentów. Osobom zalegającym z opłatami alimentacyjnymi więcej niż trzy miesiące może grozić nawet rok pozbawienia wolności.
Podczas czwartkowego posiedzenia rząd rozpatrzy projekt nowelizacji Kodeksu karnego dotyczący egzekwowania alimentów w Polsce. Zgodnie z nowymi przepisami, jeżeli okres zalegania z opłatami alimentacyjnymi przekroczy sumę trzech należnych świadczeń okresowych (najczęściej miesięcznych), unikającemu wpłat będzie groziła kara nawet do roku więzienia. Zdaniem resortu sprawiedliwości określenie "obiektywnego kryterium" zaległości w regulowaniu świadczeń (obecne zapisy prawne mówią jedynie o "uporczywym" uchylaniu się od płacenia alimentów) pomoże uskutecznić proces ich egzekwowania. Będzie istniała jednak możliwość uniknięcia konsekwencji prawnych, jeżeli dłużnik dobrowolnie wyrówna zaległości przed wszczęciem wobec niego postępowania karnego, bądź "nie później niż przed upływem 30 dni od daty pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego uiści w całości zaległe alimenty".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz