Dodano: 28.12.2016 [11:24]
Posłowie opozycji koczujący w sali plenarnej Sejmu zostali wcześniej wyśmiani przez internautów. Chodziło o ich własny dekalog. Następnie poseł Joanna Mucha z PO dała popis swoich umiejętności wokalnych, a internauci pękali ze śmiechu.Teraz jeden z użytkowników Twittera przyjrzał się dokładnie „przykazaniom” wymyślonym przez Platformę Obywatelską. I wytknął opozycyjnym parlamentarzystom ich hipokryzję.
Posłom spędzającym święta Bożego Narodzenia w sali plenarnej Sejmu najwyraźniej strasznie się nudziło. Wymyślili więc własny dekalog. Czy inspirowali się „10 przykazaniami” walki z PiS autorstwa Jacka Żakowskiego – nie wiemy. Jednak odlot podobny.
Na tzw. Dekalogu Wolności suchej nitki nie pozostawiła prof. Krystyna Pawłowicz. Na profilu na Facebooku „zaorała” te postulaty.
CZYTAJ WIĘCEJ: Totalna opozycja dorobiła się swojego „Mojżesza”. Internauci śmieją się z protestu w parlamencie
Posłowie opozycji spisali swoje „przykazania” i z arkuszem papieru porobili sobie zdjęcia. Publikowali je na portalach społecznościowych.
Dziesięć punktów odnosi się do tego, czego władza nie może ograniczać: wolności słowa, wolności mediów i internetu, wolności zgromadzeń, wolności sumienia, wolności organizacji obywatelskich, wolności samorządów, wolności kultury, wolności nauki, wolności gospodarczej, wolności parlamentu.
Internauci najpierw wyśmiali posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Teraz jeden z użytkowników Twittera zestawił ich „przykazania” z tym, co sami robili będąc u władzy i zachęcił do przypominania innych „osiągnięć” poprzedniej ekipy rządzącej. No więc przypominamy, jak to było:
1 i 2:
– Najście na redakcję Tygodnika „Wprost” w związku z aferą podsłuchową
– Inwigilacja dziennikarzy przez służby specjalne pod rządami Platformy Obywatelskiej - LISTA
– Zatrzymanie przez policję za czasów rządów PO-PSL Jana Pawlickiego – wówczas dziennikarza Telewizji Republika oraz fotoreportera PAP Tomasza Gzella podczas relacjonowania zajścia na Wiejskiej.
– ABW w domu redaktora strony AntyKomor.pl
3:
– Represje wobec uczestników Stowarzyszenia Marsz Niepodległości
4:
– Represje w stosunku do prof. Chazana
5:
– Inwigilacja przez ABW obywateli organizujących się w legalnych stowarzyszeniach - zgromadzenia i uroczystości patriotyczne oraz ruchy obrońców życia.
6:
– "Ch... z Polską wschodnią", czyli finansowa dyskryminacja samorządów w regionach tradycyjnie konserwatywnych.
7:
– Zepchnięcie na margines kultury konserwatywnej, odcięcie jej od źródeł finansowania, nachalna promocja liberalnego kiczu.
8:
– Zbombardowanie publikacji NAUKOWEJ Zyzaka. Osiem lat walki z prawdą NAUKOWĄ o agencie SB Lechu Wałęsie ujawnioną przez prof. Cenckiewicz
9:
– Budowa i umacnianie systemu gospodarczego, w którym o sukcesie ekonomicznym decydują nie talent i umiejętności, a łapówki i resortowość.
10:
– Brutalna i bezwzględna rozprawa z opozycją parlamentarną, łamanie sejmowych obyczajów, choćby w sprawie wyznaczenia wicemarszałka.
Posłom spędzającym święta Bożego Narodzenia w sali plenarnej Sejmu najwyraźniej strasznie się nudziło. Wymyślili więc własny dekalog. Czy inspirowali się „10 przykazaniami” walki z PiS autorstwa Jacka Żakowskiego – nie wiemy. Jednak odlot podobny.
Na tzw. Dekalogu Wolności suchej nitki nie pozostawiła prof. Krystyna Pawłowicz. Na profilu na Facebooku „zaorała” te postulaty.
CZYTAJ WIĘCEJ: Totalna opozycja dorobiła się swojego „Mojżesza”. Internauci śmieją się z protestu w parlamencie
Posłowie opozycji spisali swoje „przykazania” i z arkuszem papieru porobili sobie zdjęcia. Publikowali je na
Dziesięć punktów odnosi się do tego, czego władza nie może ograniczać: wolności słowa, wolności mediów i internetu, wolności zgromadzeń, wolności sumienia, wolności organizacji obywatelskich, wolności samorządów, wolności kultury, wolności nauki, wolności gospodarczej, wolności parlamentu.
Internauci najpierw wyśmiali posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Teraz jeden z użytkowników Twittera zestawił ich „przykazania” z tym, co sami robili będąc u władzy i zachęcił do przypominania innych „osiągnięć” poprzedniej ekipy rządzącej. No więc przypominamy, jak to było:
1 i 2:
– Najście na redakcję Tygodnika „Wprost” w związku z aferą podsłuchową
– Inwigilacja dziennikarzy przez służby specjalne pod rządami Platformy Obywatelskiej - LISTA
– Zatrzymanie przez policję za czasów rządów PO-PSL Jana Pawlickiego – wówczas dziennikarza Telewizji Republika oraz fotoreportera PAP Tomasza Gzella podczas relacjonowania zajścia na Wiejskiej.
– ABW w domu redaktora strony AntyKomor.pl
3:
– Represje wobec uczestników Stowarzyszenia Marsz Niepodległości
4:
– Represje w stosunku do prof. Chazana
5:
– Inwigilacja przez ABW obywateli organizujących się w legalnych stowarzyszeniach - zgromadzenia i uroczystości patriotyczne oraz ruchy obrońców życia.
6:
– "Ch... z Polską wschodnią", czyli finansowa dyskryminacja samorządów w regionach tradycyjnie konserwatywnych.
7:
– Zepchnięcie na margines kultury konserwatywnej, odcięcie jej od źródeł finansowania, nachalna promocja liberalnego kiczu.
8:
– Zbombardowanie publikacji NAUKOWEJ Zyzaka. Osiem lat walki z prawdą NAUKOWĄ o agencie SB Lechu Wałęsie ujawnioną przez prof. Cenckiewicz
9:
– Budowa i umacnianie systemu gospodarczego, w którym o sukcesie ekonomicznym decydują nie talent i umiejętności, a łapówki i resortowość.
10:
– Brutalna i bezwzględna rozprawa z opozycją parlamentarną, łamanie sejmowych obyczajów, choćby w sprawie wyznaczenia wicemarszałka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz