2016/12/30

Ile pieniędzy powinno się dać księdzu w kopercie po kolędzie?

Ile powinno się dać księdzu po kolędzie?Ile pieniędzy powinno się dać księdzu po kolędzie? W zależności od regionu Polski kwoty są diametralnie różne.
Księża z lokalnych parafii powoli zaczęli już odwiedzać mieszkania i domy z wizytą duszpasterską. Najczęściej rozpoczynają się one po świętach Bożego Narodzenia i kończą się 2 lutego w dzień święta Ofiarowania Pańskiego. W praktyce jednak większość księży zaczyna odwiedzać domy parafian już na początku grudnia.
Foto: Monkpress / East News
Czym jest wizyta "po kolędzie"?Podstawą wizyty duszpasterskiej jest modlitwa z mieszkańcami domu, poświęcenie domostwa oraz udzielenie parafianom błogosławieństwa. Często towarzyszy temu rozmowa o sprawach duchowych i życiu parafii.
Ile pieniędzy powinno się dawać w kopercie?
Tradycją związaną z wizytą duszpasterską jest ofiara na rzecz parafii. Jest ona oczywiście dobrowolna, jednak większość rodzin przyjmujących księdza ofiarowuje mu "kopertę". Corocznym dylematem w wielu rodzinach jest kwestia, ile pieniędzy powinno się dać księdzu w kopercie?
Foto: Damian Klamka / East News
Reporterzy Faktu w 2015 roku wyruszyli w Polskę, aby zbadać, ile pieniędzy parafianie dają w kopertach w konkretnych województwach. Według zebranych przez nich danych średnia kwota darowizny to ok. 50 zł. Najhojniejszymi ofiarodawcami są ponoć mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego, którzy potrafią dać w kopercie nawet 150 złotych.Najmniejsze ofiary zaś zbiera się w województwach lubuskim i wielkopolskim (20 zł.)
Foto: Bogdan Hrywniak / East News
Temat kwoty dla księdza jest szeroko komentowany na forach internetowych. Ich użytkownicy najczęściej dają księdzu w kopercie kwotę do 50  (w sondzie portalu naszemiasto.pl właśnie tę odpowiedź wybrało 38 proc. respondentów). Wielu internautów przyznaje, że w ogóle nie przyjmuje księdza. Często pojawiają się informacje od internautów, że księdza przyjmują , ale nie dają mu koperty. Jest również wiele relacji mówiących o księżach, którzy odmówili przyjęcia koperty w rodzinach wielodzietnych i mniej zamożnych, pojawiają się też wspomnienia o księdzu, który "ma kajet, w którym notuje, kto ile dał i czy w danym roku przyjął (wizytę duszpasterską - przyp. red.)".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz