Zwłoki w jednym z mieszkań przy ulicy Estery w Krakowie znaleźli strażacy, którzy zostali wezwani na miejsce. Nad ranem, po wyważeniu drzwi weszli do wskazanego mieszkania. To, co tam zobaczyli było szokujące. Z informacji, które podaje RMF24.pl wynika, że w pokoju, na łóżku leżało ciało 26-letniej kobiety. Miała ranę ciętą szyi, poranione ręce oraz rozcięty brzuch. Ponadto obok łóżka leżał martwy mężczyzna ze śladami krwi na rękach.
Według RMF24.pl na miejscu cały czas pracuje policja i prokurator. W mieszaniu służby znalazły też biały proszek i porozrzucane tabletki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz