Macierewicz powiedział, co myśli
Dziś prezydent zapowiedział , że nie podpisze rządowego projektu ustawy o pozbawianiu stopniwojskowych osób i żołnierzy rezerwy, którzy w latach 1943-1990 swoją postawą sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu oraz o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej.Antoni Macierewicz decyzję głowy państwa skomentował bardzo bezpośrednio. – To, co zostało przez Sejm uchwalone, bardzo zasadniczo różni się od ustawy, którą przygotowaliśmy. Przede wszystkim w ten sposób, że nasi koledzy, którzy przejęli odpowiedzialność za ministerstwo po styczniu 2018 roku, bardzo ograniczyli zakres osób, które są brane pod uwagę przy ewentualnej degradacji – stwierdził niedawny szef MON. Bardzo żałuję, że doszło do takiego momentu, kiedy prezydent RP, wybrany w wolnych wyborach przez obóz patriotyczny, formułuje takie stanowisko, które jest sprzeczne w sposób zasadniczy z podstawowymi wskazaniami ruchu niepodległościowego i bardzo negatywnie się odciśnie na morale armii, w istocie przywracając ducha, ale też wzmacniając środowiska, które wywodzą się z układu stanu wojennego i tamtego czasu. To nie ma cienia wątpliwości, że to będzie traktowane jako gest w ich stronę i jest gestem w ich stronę. Bardzo wzmocni ich wpływy i prowadzi do bardzo istotnych dylematów dla ludzi obozu patriotycznego – powiedział Antoni Macierewicz. TRUDNO SIĘ DZIWIĆ POSTAWIE MACIAREWICZA KTÓRY CHOĆ MOŻE I TROCHĘ SZALONY ZAWSZE CHCIAŁ DLA NAS DOBRZE . A Duda?? Ostatnio pokazuje że zrobi wszystko żeby dokuczyć PIS ? Ale po co ??? Wszak to PIS wyniosło go " na ołtarze " a on co ,tak im dziekuje ??? SPOŁECZEŃSTWO też oczekuje od niego czegoś zgoła innego . No cóż jedno jest pewne: o reelekcji może zapomnieć !!!!!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz