Do tego tematu odniósł się na antenie TVP Info Wojciech Cejrowski. „Oni podchodzą do tego w ten sposób, że my tu jesteśmy plemię, a wszystkich innych wolno żyć i rozwalać. Uczą dzieci od urodzenia, że jak ktoś nie jest na dywaniku i nie wali czołem w ziemię razem z Tobą, to wolno go pobić, zniszczyć, spalić, ograbić itd.” – mówił.„Trudno powiedzieć, że dzieci są zradykalizowane, bo one nigdy nie były wychowane inaczej. radykalizacja jest wtedy, kiedy pan był grzeczny i się rebeliantem staje, a tutaj to jest wychowanie od oseska w kierunku podrzynania chrześcijaństwu gardła” – dodawał Cejrowski.
Znany podróżnik ma też swój pomysł na rozwiązanie problemu: „Służby powinny ich brać za łby i deportować z terenu Niemiec jako zagrożenie. Tak jak się zamyka w izolatce chorego na żółtaczkę”. Jego zdaniem, gdyby policja zbuntowała się przeciwko decyzjom polityków, to ci ze względu na nastroje nie mogli by wiele zrobić.
.@TheCejrowski w #Minęła20 o sytuacji w #Chemnitz – radykalizacja jest wtedy, kiedy pan był grzeczny i się rebeliantem staje, a tutaj to jest wychowanie od oseska...#wieszwięcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz