Polka wyjechała do pracy w sklepie. Zmusili ją do ślubu

Chciała wyrwać się z bezdomności i zacząć nowe, lepsze życie, na które zamierzała uczciwie zarobić. Nie przypuszczała, że zostanie bezwzględnie wykorzystana. Zamiast pracy w sklepie, Polkę czekał w Wielkiej Brytanii przymusowy ślub z Pakistańczykiem. Nie była jedyną ofiarą, którą Sławomir M. wyszukał w schronisku dla bezdomnych.

Mężczyzna umiejętnie przekonywał bezdomne kobiety, że ma dla nich pracę w Wielkiej Brytanii. Obiecywał pokrycie kosztów przejazdu i wynagrodzenie za przez co najmniej 3 miesiące. Polska uwierzyła w jego kłamstwa i w połowie listopada 2013 r. dała się wywieźć na Wyspy. Na miejscu czar prysł.

Zajęła się nią kobieta podająca się za siostrę Sławomira M. Zamiast do miejsca zakwaterowania, zawiozła ją do Pakistańczyka. Kupił Polkę, by zalegalizować swój pobyt w Wielkiej Brytanii. Przymusowy ślub odbył się w kwietniu 2014 roku w Londynie. Polka była więziona w mieszkaniu i gwałcona przez “męża”. Nie miała żadnych pieniędzy i nie znała języka. Zabrano jej nawet dowód osobisty. Była w pułapce.

Pakistańczyk wypuścił ją dopiero po ponad roku od jej przyjazdu na Wyspy. Nie wiadomo dlaczego. Pomógł jej wyrobić tymczasowy paszport, kupił bilet powrotny i wręczył 600 funtów (niecałe 3 tys. zł). Po powrocie kobieta powiadomiła o wszystkim pomoc społeczną, a ta policję. Do sądu trafił już akt oskarżenia. Sławomir M. odpowie za handel ludźmi (próbował sprzedać jeszcze 2 inne Polki). Pakistańczyk jest poszukiwany listem gończym.