W związku z dominacja wyżu, przeważać będą dni pogodne i słoneczne, a pogorszenie pogody, które od czasu do czasu będzie się pojawiać będzie tylko przejściowe i krótkotrwałe i najczęściej obejmować będzie obszar południowo–wschodniej i południowej Polski.
Będzie wyraźnie chłodniej a potem znów upał
O ile pogoda będzie w miarę stabilna, o tyle z temperaturą będzie nieco inaczej.
I tak, dopóki ośrodek wyżowy wędrował będzie sobie po zachodniej części Europy, to z kierunków północnych spływać będą do nas chłodne, rześkie masy powietrza pochodzenia polarno-morskiego.
W wyniku takiego spływu temperatura w najcieplejszym momencie dnia wahać będzie się od 20 do 25 stopni, natomiast nad ranem musimy być przygotowani na spadki temperatury od 15 do 10 stopni, a miejscami (głównie na przedgórzu) nawet poniżej 10 kreski.Takie temperatury utrzymają się mnie więcej do przyszłej środy (do 05.09), kiedy to ośrodek wyżowy znajdzie się nad Bałtykiem i oś wyżu przemieści się nad Polską (oś wyżu, to linia pionowa przechodząca przez centrum wyżu i rozdzielająca wyż na część zachodnia i wschodnią).
Od przyszłego czwartku (06.09) ponownie temperatura poszybuje w górę i przysłowiowy "słupek rtęci” oscylował będzie pomiędzy 25, a 30 kreską, a w niektóre dni (głównie w Lubuskim) lokalnie może nawet skromnie przekroczyć 30 stopni.
Pogodne, słoneczne i ciepłe dni utrzymają się minimum do połowy września.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz