dawniej
dziś Postęp postępem ale dawniej było jakoś bardziej normalnie.Było sianko, była krówka, były zabawy na świeżym powietrzu , a pomoc rodzicom nawet w polu żadnemu dziecku nie zaszkodziła. Dzieci były dziećmi , dziś to stare-maleńkie. Nie umie czytać, nie umie pisać , ale komputer świetnie obsłuży.
Ja wolę tamte dzieci , bo to dzieci . Dziś nie wiadomo kto to. Dziecko czy tylko do dziecka podobne. Rodzice w pogoni za karierą i walką szczurów zapominają o dzieciach , które tak naprawdę wychowuje komputer. Nie podoba mi się to komputerowe pokolenie . W nic nie wierzą , nie przestrzegają niczego , w nosie mają zasady i wartości. No cóż dzieci chowane bez wiary , żyją w przekonaniu że największą wartością jest mamona !!!! Itp, itd, itp............ gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz