Oto dowcipy specjalnie dla Ciebie:
Dziennikarz pyta reżysera filmowego:
- Co pan ostatnio nakręcił?
- Zegar z kukułką!
Rodzice pytają studenta:
- Jak ci poszedł egzamin?
- Świetnie. Przez godzinę trzymali mnie w krzyżowym ogniu pytań, ale nie wydobyli ze mnie ani jednego słowa!
Na polowaniu myśliwy mówi do kolegów:
-Co ten Fąfara wyprawia? Pudłuje, ilekroć strzela do jakiegoś zająca.
-On to robi specjalnie.
-Tydzień temu został prezesem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
- Jaki jest najlepszy sposób na katar?
- Łyknąć dwie tabletki Laxigenu i aż strach kichnąć...
- Baco, co robicie?
- Uwozom!
- Na co?
- Cobyk nie spod!
Kanibale złapali 3 białych turystów: Ruskiego, Amerykanina i Polaka. Odbywa się rada plemienna, z którego co zrobią (tj. w jaki sposób go skonsumują). Rusek najgłośniej protestował, że on jako obywatel CCCP itd... więc nie myśląc długo przeznaczyli go na zupę. Na to Amerykanin mówi:
- Jestem obywatelem USA, muszę porozumieć się z konsulatem!
- Upiec go!
- A ty skąd jesteś? - pyta wódz Polaka.
- Z Po... Po... z Polski.
- Polska! Tam studiuje mój syn! Bądź moim gościem bracie. Co będziesz jadł? Zupę czy mięso?
Przychodzi facet do lekarza z igłami powbijanymi w interes.
Co się panu stało? - Pyta lekarz.
Julio Iglasias - odpowiada facet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz