Wybory za pasem a afera wokół likwidacji kopalń tak naprawdę pokazała że jednak nie ma na kogo głosować . Na PiS nie ma mowy , Komorowski swoją naganną postawą stracił wszystko ( jak powiedział żonom górników , że nie na czasu i przysłał żonę która nie pracuje w rządzie i nie jest upoważniona do prowadzenia takich rozmów . Czyli sam syf . Żadnemu ufać nie można , same kłamcy , świnie i padalce , jak nie za katabasami , to przeciw ale niewiele to zmienia . NAPRAWDĘ myślę sobie że w obecnej sytuacji największe szanse ma Ryszard Kalisz choć do wczoraj jeszcze pewna nie byłam . Jest to prawnik , nie startuje a SLD tylko sam . Jego poglądy religijne są też nie bez znaczenia- jest neutralny co teraz jest na czasie . Zna się na rządzeniu , tylu wrogów co nasz duet - Kopacz - Komorowski nie ma . Zawsze to " świerza krew " . Ale z uwagi ze wybór jest tyciutki może R. Kalisz????????????????????? Co prawda Komorowski może się jeszcze zrechabilitować wstrzymując zamknięcie kopalń ale ???? Wszystko jest możliwe . Kopacz schowała już dupę bo nic nie ugrła . . Ja nikomu nic nie sugeruję ani do niczego nie namawiam . Po prostu dzielę się swoim zdaniem .PA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz