Barbarzyńcy! Mężczyzna i kobieta zatrzymali swój samochód na przystanku autobusowym w Przytorze. Z wnętrza wyskoczyła także sunia. Przywiązali zwierzaka do przystanku autobusowym i odjechali. Gdyby nie przyzwoity mieszkaniec Świnoujścia, prawdopodobnie pozostaliby bezkarni.
Mężczyzna najpierw zrobił zdjęcia samochodu na dowód, a później wsiadł do auta i śledził zwyrodnialców. Zawiadomił także policję. Sprawcy zostali zatrzymani pod Kamieniem Pomorskim.
Suczka trafiła do świnoujskiego schroniska. Mamy nadzieję, że nie wróci z powrotem w ręce ludzi bez litości. Za porzucenie zwierzęcia grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
Przy okazji ustaliliśmy, że policjanci mieli problem z dodzwonieniem się do świnoujskiego schroniska i poproszeniem, aby hycel przyjechał odebrać zwierzaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz