2017/04/13

"Parawaning" dostrzeżony za granicą Jedną z największych letnich przyjemności jest pójście na plaże i pochwalenie się ciałem, nad którym tak ciężko pracowałeś. Chyba że jesteś w Polsce, na plaży we Władysławowie – tu działają inne prawa i wszyscy ukrywają się za rozbudowaną siatką ogrodzeń. Popularny nadbałtycki trend wzbudził właśnie zainteresowanie zagranicznych blogerów.

"Parawaning" dostrzeżony za granicąKiedy nadchodzi lato, wiele osób po prostu nie może się doczekać, aby zrzucić ubrania i zanurzyć się w morzu. Idziemy na plażę, by wśród innych entuzjastów opalania i pływania oddać się atmosferze beztroskiej, wakacyjnej zabawy. Ale nie w Polsce. "Tu ludzie kochają granice do tego stopnia, że nad morzem każdy musi mieć swoją. A plaża to miejsce, gdzie nikt nie może zobaczyć nikogo. A ta we Władysławowie to chyba najbardziej ogrodzone miejsce na świecie. Parawan jest tu bardziej niezbędnym elementem wakacyjnego ekwipunku niż ręcznik" - w ten sposób nadbałtycki "parawaning" opisują autorzy bloga "Design Your Trust", poświęconego projektowaniu, podróżom i architekturze.   Zjawisko jest według nich tak ciekawe i rozpowszechnione, że przyciąga wielu fotografów, którym polscy urlopowicze dostarczają gotowego, rewelacyjnego materiału zdjęciowego (autorzy tekstu publikują mnóstwo fotografii, pokazujących fenomen w pełnej krasie). Jednak nie tylko krzykliwe kolory i bogaty design parawanów przykuły uwagę blogerów. Równie mocno fascynuje ich polski introwertyzm – nie umieją znaleźć odpowiedzi na pytanie: w jaki sposób to zjawisko rozwinęło się nad Bałtykiem?      Bez względu na interpretację nie ulega wątpliwości, że różnego rodzaju osłony, przepierzenia, a nawet namioty to stały element wakacji zarówno we Władysławowie, jak i w Międzyzdrojach czy Świnoujściu. Przypomnijmy, że potrzeba "grodzenia się" w zeszłym roku przybrała taką siłę, iż Arkadiusz Klimowicz, burmistrz nadmorskiego kurortu Darłowo, rozważał walkę z tym trendem. Zaproponował, by od przyszłych wakacji podzielić plażę na dwie część – dla osób, które lubią opalać się za parawanem oraz dla tych, którzy nie widzą potrzeby odgradzania się od innych. Czy plan zostanie wcielony w życie? Przekonamy się niedługo, bo już od majówki plaże będą się zapełniać.
Polskie morze wciąż jest jednym z ulubionych wakacyjnych kierunków rodaków. Z danych udostępnionych przez GUS wynika, że w lipcu i sierpniu 2016 r. nadbałtyckie kurorty odwiedziło 1,463 mln urlopowiczów, czyli o 4,7 proc. więcej niż przed rokiem. A liczba ta od kilku lat konsekwentnie rośnie. Czy w związku z tym latem 2017 r. wzrośnie również liczba parawanów? Sami jesteśmy ciekawi!                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                  Za granica jest dość dziwna !! Na  świecie panują wojny , ludzie nie potrafią się dogadać , panuje terror i destrukcja a oni ...................  zajmują się parawanami na Polskich plażach ????  Co w tym dziwnego że w tym mrowisku ludzkich ciał ludzie próbują znaleźć odrobinę prywatności ???  To jest takie dziwne ??? PRZYCHODZĄ pary które chcą się poprzytulać czuć się swobodnie a nie każdemu odpowiada jak ktoś się  na niego gapi !!! Jeśli ktoś nie lubi parawanu nie musi go stawiać !!!   Widać za granicą nie cenią sobie prywatności , robią wszystko na oczach innych i nic ich to nie obchodzi że ktoś patrzy !!!  Polacy wolą robić to w bardziej "intymnej atmosferze " jeśli w ogóle można o tym mówić na zatłoczonych plażach .Ale zachód zawsze się wyśmiewa z Polaków .A teraz po wyczynach opozycji bacznie się nam przyglądają !!   Tak więc  panie i panowie , chłopcy i dziewczęta jeśli nie chcecie być wyśmiewani przez zachód odsłońcie się do ludzi i róbta co chceta wszak  nic co ludzkie  nie jest mi obce  jak mówi  przysłowie !!!!                                                                                                                       gb                                      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz