2016/10/08
W małej bieszczadzkiej wsi mieszka pani Halina, która samotnie wychowuje synka Gracjana. Chłopiec wymaga rehabilitacji po tym, jak uległ niedotlenieniu podczas porodu. Ponad 100-letni drewniany budynek nie miał kanalizacji, łazienki ani ogrzewania z prawdziwego zdarzenia. Do tego wszystkiego podłogi były zniszczone i nie chroniły przed zimnem i wilgocią. I PRZYJECHAŁA KOCHANA PANI KASIA , POMYŚLAŁA, POMYŚLAŁA NO I : " wyremontujemy wasz dom " , rodzina w szoku skacze z radości , płacze i obściskuje panią Kasię choć tak naprawdę dobrze wiedzieli co nastąpi .Musieli bowiem najpierw znaleźć na ten remont sponsorów a potem podpisać umowę z POLSATEM że się zgadzają na antenie robić z siebie ofiarę losu i kompletnego kretyna który poza własną kupą niczego w życiu nie widział . Taka jest prawda . Żeby się przekonać sama zadzwoniłam do tego programu i chciałam zgłosić fikcyjna rodzinę , bardzo biedną z niepełnosprawnymi dziećmi do tego programu . Wykonałam więc telefon i to co usłyszałam zaskoczyło mnie choć wiedziałam z góry że ten program to lipa pod publikę ale nie wiedziałam że aż tak !!!!. Pani po drugiej stronie powiedziała że coś mi się pomyliło .Od takich spraw jest opieka społeczna i tam poradziła mi się zwrócić !! Jak wspomniałam o programie i pomocy potrzebującym to ta pani się tylko zaśmiała. Na moje pytanie po co właściwie i dla kogo jest ten program pani tylko się zaśmiała . W końcu oświadczyła że oni mogą " pomóc " tej rodzinie pod warunkiem że znajdę sponsorów którzy pokryją wszystkie koszty !! Bo za darmo nie ma nic ! No i ostrzega że to ryzykowne jak ktoś jest biedny bo oni zrobią to dobrze , standard wzrośnie a wraz z nim opłaty !!! A kogoś biednego nie będzie na to stać !! Ale jeśli spełnię ich warunki to mogę się z nimi skontaktować a oni przeprowadzą wstępne rozmowy ze sponsorem i zobaczą czy dojdą do porozumienia no i oczywiście ta rodzina musi o wszystkim wiedzieć bo pewne oświadczenia musi podpisać i się dostosować . Tak z grubsza wygląda pomoc biednym , potrzebującym rodzinom . Ale program jest , oglądalność też , ludziom się podoba a to najważniejsze , ludzie lubią takie ckliwe historie a nad autentycznością nikt się nie zastanawia choć dziwnie czasem brzmi zachwyt pralką ,lodówką czy kiblem , bo to normalne , zwykłe rzeczy i nawet w najgorszym zadupiu jest kibelek . A " o kabina prysznicowa , w życiu takiej nie widziałam " wypada mało wiarygodnie w dobie TV czy internetu !!!!!!!! Autor: KAMILA , GOŚKA B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz