Żegnajcie stare problemy i skandale. Kamil Durczok żyje teraz pełną parą i nie ogląda się za siebie. Poprzedni tydzień dziennikarz spędził na Helu. Zakochany bez pamięci w nowej partnerce Julii, cieszył się latem, uprawiał wodne sporty, opiekował się synkiem ukochanej i pływał swoim małym jachtem po Zatoce Puckiej. Dawno nie był tak szczęśliwy. Wygląda, jakby na dobre rozprawił się ze swoją przeszłością. Podczas wakacji na Helu nie przestawał się uśmiechać – zdradziła „Gwiazdom” osoba z otoczenia Durczoka. W tym roku Kamil nareszcie mógł robić co mu się żywnie podoba i nie grzebać w mrocznej przeszłości. A przez ostatnie dwa lata w jego życiu stresu nie brakowało. Pod koniec marca rozwiódł się z Marianną Dufek. Na początku maja wygrał w sądzie z tygodnikiem „Wprost”. Pozwał tygodnik dwa lata temu za opublikowanie artykułów wymierzonych przeciwko niemu. W swoich publikacjach „Wprost” sugerował, że dziennikarz dopuszczał się mobbingu i molestowania, pracując w TVN-ie. Ale starych komunistycznych nawyków się nie pozbył !! Dalej lży ojczyżnie , państwu , Polakom !!!!! Nic się gad nie zmienił !!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz