Taka sytuacja nie zdarzyła się w Polsce jeszcze nigdy. Polska zdecydowanie odmówiła przyjęcia jednego z najważniejszych polityków na świecie. Dostał on od nas wyraźny sygnał: Nie próbuj tu przyjeżdżać!
Takie słowa padły – to nie żart. Wypowiedział je szef resortu dyplomacji, Witold Waszczykowski. Stwierdził on, że po pierwsze – nie pojedzie na żadne rozmowy do Brukseli, ale dodatkowo nie ma zamiaru przyjmować w Warszawie ani w żadnym innym mieście wiceszefa Komisji Europejskiej – Fransa Timmermansa.
Wszystko przez niebywale ostrą odpowiedzią KE na otrzymane rekomendacje z Brukseli, związane ze zmianami w polskim sądownictwie i ogólnie w wymiarze sprawiedliwości.
Frans Timmermans niemal od zawsze walczy z rządem Prawa i Sprawiedliwości. W Brukseli nie ma chyba nikogo kto bardziej i ostrzej atakowałby Polskę jak on.
Taka sytuacja nie zdarzyła się w Polsce jeszcze nigdy. Polska zdecydowanie odmówiła przyjęcia jednego z najważniejszych polityków na świecie. Dostał on od nas wyraźny sygnał: Nie próbuj tu przyjeżdżać!
Takie słowa padły – to nie żart. Wypowiedział je szef resortu dyplomacji, Witold Waszczykowski. Stwierdził on, że po pierwsze – nie pojedzie na żadne rozmowy do Brukseli, ale dodatkowo nie ma zamiaru przyjmować w Warszawie ani w żadnym innym mieście wiceszefa Komisji Europejskiej – Fransa Timmermansa.
Wszystko przez niebywale ostrą odpowiedzią KE na otrzymane rekomendacje z Brukseli, związane ze zmianami w polskim sądownictwie i ogólnie w wymiarze sprawiedliwości.
Frans Timmermans niemal od zawsze walczy z rządem Prawa i Sprawiedliwości. W Brukseli nie ma chyba nikogo kto bardziej i ostrzej atakowałby Polskę jak on.Wypowiadał się w kwestii polskiego Trybunału Konstytucyjnego, o mediach publicznych – ostatnio ponownie zaatakował właśnie w związku z ustawami dotyczącymi wymiaru sprawiedliwości.
To najwidoczniej przelało czarę goryczy Waszczykowskiego, który dodatkowo podgrzał atmosferę słowami, które wypowiedział tuż po tym jak MSZ wysłało do Brukseli odpowiedź dotyczącą „zaniepokojenia stanem demokracji i sądownictwem w Polsce”. Brzmiały one następująco:Przestanie występować pan Timmermans na konferencjach prasowych, przestanie mówić, że monitoring Polski to jest jego misja personalna, przestanie przyjeżdżać do Polski na manifestacje polityczne – powiedział szef polskiej dyplomacji.
Witold Waszczykowski stanowczo stwierdził, że nie ma zamiaru jechać do Brukseli, ponieważ jak sam powiedział „nie ma o czym dialogować i dyskutować”.
źródło: RMF FM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz