Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek stanowią zgrany zespół, co udowodnili na planie ubiegłorocznego Azja Express. Kiedy zdecydowali się tam wystąpić, wszyscy podejrzewali ich o daleko idącą desperację. Zresztą nie bez podstaw. Kiedy wyjeżdżali do Wietnamu, losy prowadzonego przez Małgorzatę Projektu Lady rysowały się niepewnie, zaś Radzio tułał się po obrzeżach show-biznesu.
Emisja odcinków z ich udziałem zmieniła wszystko. Od tamtej pory Majdany są zasypywane ofertami. Małgorzata prowadzi obecnie dwa programy, zaś Radosław został prezenterem Eurosportu i trenerem piłkarskiej reprezentacji TVN-u. W międzyczasie dorabiają w reklamach. Właśnie ruszyła druga kampania Plusa w ich udziałem.
W tej sytuacji marzenia o dziecku zeszły na dalszy plan. Przynajmniej jeśli chodzi o Małgosię. Niedawno narzekała w tygodniku Gwiazdy, że w nawale obowiązków nie ma czasu zajść w ciążę.
Jak donosi Fakt, podobno Radosław nie podziela jej obaw i uważa, że czas zawsze się znajdzie, jeśli tylko są chęci. Niestety, podejrzewa żonę o to, że wcale nie marzy o rodzicielstwie, tak mocno jak on.
Małgosia mami wszystkich tymi opowieściami. Wie, że gdy się dużo o niej pisze, może liczyć na wyższe stawki za reklamy czy uczestnictwo w imprezach - ujawnia informator tabloidu. A tak naprawdę na razie o kolejnym dziecku nie ma mowy. Dla Radka pieniądze to nie wszystko. Marzy o dziecku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz