2025/11/30

Tusk w pułapce. Dlatego tak zależy mu na igrzyskach zemsty

   


         Donald Tusk chwyta się wszystkiego, aby dać igrzyska tym, którzy na niego głosowali. Widać jak na dłoni, że grunt pali się premierowi pod nogami. Robi co może, aby dać rozbudzić emocje i skierować uwagę na tematy, które nie mają większego wpływu na życie Polaków.                                                        Rozliczenia wchodzą w decydującą fazę. "Tuskowy lud" domaga się ofiar, wiec je dostanie - przekonuje w najnowszym numerze tygodnika "Sieci" Marek Pyza. 

Mimo deklaracji pokoju ze strony premiera, nie będzie żadnego paktu o nieagresji. Wręcz przeciwnie. "PiS-owcy" będą ścigani z maksymalną bezwzględnością, bez zważania na drobiazgi, takie jak zdrowy rozsądek, fakty czy prawo.

"Teraz sytuacja ma się zaognić i wejść w decydującą fazę. To być albo nie być dla premiera. Rządzić albo nie rządzić w następnej kadencji. Dlatego posunie się do każdego, nawet najbardziej ohydnego zachowania" - pisze na łamach sieci Marek Pyza.Ziobrze zajmą konta. Do ojca Rydzyka wyślą CBA. Będą bajać o Trybunale Stanu dla prezydenta Nawrockiego. Fatalnych ocen rządu zapewne to nie poprawi, ale odwróci uwagę od nieróbstwa, a może wprowadzi także trochę zamętu w szeregach przeciwników. Chodzi więc o to, aby był konflikt, chaos, ekstremalnie rozkręcone emocje. Wówczas wyborcy mają nie zauważyć prawdziwych problemów, które gnębią Polaków.

Co może być ważniejszego od walki z inflacją, walki z nielegalną imigracją czy poprawy dostępności mieszkań? Okazuje się, że dla elektoratu Koalicji Obywatelskiej to jak najmocniejsze rozliczenie polityków Prawa i Sprawiedliwości. A zatem pan premier, który takie potrzeby wyhodował przez lata, teraz będzie na nie z dziką rozkoszą odpowiadał. A zatem możemy się spodziewać w drugiej części jego kadencji jeszczewięcej konfliktów, chaosu i maksymalnie rozkręconych emocji.                                                                                    źr. wPolsce24  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz