Bartłomiej Misiewicz nie czekał na komisję. Podjął decyzję o przyszłości w PiS

Bartłomiej Misiewicz nie czekał na wyrzucenie go z partii. - Z powodu medialnej nagonki rezygnuję z członkostwa w PiS - powiedział po wyjściu z siedziby PiS. Przez niemal 4 godziny był przesłuchiwany przez specjalną komisję powołaną przez Jarosława Kaczyńskiego.Bartłomiej Misiewicz nie jest już członkiem PiS. Sam zrezygnował z członkostwa w partii. Przez prawie 4 godziny przesłuchiwała go specjalna paryjna komisja, którą w środę powołał Jarosław Kaczyński. Misiewicz wyszedł z siedziby partii i poinformował tylko, że "z powodu medialnej nagonki rezygnuje z członkostwa w PiS". - Jednocześnie chciałbym Polaków przeprosić, że muszą tego żenującego spektaklu oglądać i słuchać. Nie zawsze jest tak, jak piszą media - dodał.

Misiewicz argumentował, że krytyka medialna, jak na niego spada, przykrywa sukcesy rządu Beaty Szydło i PiS. Z jego słów wynika, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a wszystkiemu winne są media. Podobnie mówił jeszcze przed przesłuchaniem. Wchodząc do siedziby PiS wygłosił oświadczenie w którym przekonywał, że przez medialną nagonkę młodzi ludzie nie mają gdzie zdobywać doświadczenia. Te słowa zostały jednoznacznie odczytane jako przykład buty.                                                                                                                                                                                                       Młody postąpił jak powinien .Nie siedź tam gdzie cię nie chcą !!  A medialna nagonka ?? No cóż myślę sobie że w rzeczy samej jest tylko pretekstem .Od dawna bowiem wiadomo że w relacji Kaczyński Macierewicz ostro zgrzyta !!!!  Każdemu coś dowalają ale na nikogo nie reaguje tak sam Prezes !!!!!  No cóż Misiewicz znalazł się w złym miejscu w złym czasie .Fakt że trochę zaszalał ale młody jest , wolno mu !!Być może dlatego że nie zachował umiaru i powiedział za dużo , zachowując się przy tym niewłaściwie jak nie uchodzi komuś z jego pozycją dostał to co dostał !!!!  Natomiast młody postąpił honorowo i wyprzedził całe to gremium"  rzucając im partyjną legitymację w twarz " ! . Przekonywał także choć nie musiał , co media potrafią robić ludziom , ale sorry  gdybyśmy na poważnie brali wszystko co szkrabie prasa to ....??  No właśnie co ??  Sami się zastanówcie i odpowiedzcie sobie na to pytanie  !!!!                                                                                    gb